Bad sectory na dysku - dysk sie wyłancza - WD160GB

Witam , mój dysk się chyba sypie , kiedyś miał bad sectora i się windows nie chciał zainstalować , noto podłączyłem dysk do kompa brata i dałem opcję sprawdź z naprawa … No i pomogło ! dysk chodził jak czas elegancko aż do dzisiaj ;/ znowu to samo, komputer się często resetuje np po tym jak chcę coś zainstalować.

oto wynik z HD-Tune

HD Tune: WDC WD1600JS-55MHB1 Health

ID Current Worst ThresholdData Status

(01) Raw Read Error Rate 200 200 51 278 Ok

(03) Spin Up Time 184 177 21 3766 Ok

(04) Start/Stop Count 95 95 0 5218 Ok

(05) Reallocated Sector Count 105 105 140 758 Failed

(07) Seek Error Rate 200 200 51 0 Ok

(09) Power On Hours Count 87 87 0 9808 Ok

(0A) Spin Retry Count 100 100 51 0 Ok

(0B) Calibration Retry Count 100 100 51 0 Ok

(0C) Power Cycle Count 95 95 0 5173 Ok

(BE) Airflow Temperature 60 44 45 40 Ok

(C2) Temperature 107 91 0 40 Ok

(C4) Reallocated Event Count 1 1 0 28010 Ok

(C5) Current Pending Sector 200 200 0 0 Ok

(C6) Offline Uncorrectable 200 200 0 1 Ok

(C7) Ultra DMA CRC Error Count 200 200 0 253 Ok

(C8) Write Error Rate 200 200 51 0 Ok

Power On Time : 9808

Health Status : Failed

Próbowałeś naprawiać HDD Regeneratorem?,możesz go znaleźć na płycie bootującej Hiren Boot.

jony8988 , nazwij proszę temat konkretnie, bez zbędnych pomocy w nazwie. Co znaczy sypiący? Inaczej wyciągnę konsekwencje. Przeczytaj proszę, ten temat. http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?f=16&t=394978

Ok ! już wrzystko wiem, muszę zostawic kompa na kilka godzin… Dziękuję za pomoc

Tutaj masz link do pobrania tej płyty http://peb.pl/system/55348-megaupload-r … tcd-9.html ,gdy pobierzesz ,wypakuj i wypal obraz na płytę i z-bootuj płytę i po zbootowaniu płyty wyskoczy ci okno i tam wybierasz BOOT CD,potem wchodzisz w Hard Drive Tools i tam będzie na samej górze HDD Regenerator.

Toś objawił,nie wiesz ile już dysków wróciło do życia z gorszymi błędami.

Dysk pewnie będzie działać, ale wykorzystywałbym go do mało ważnych danych i backupu.

To tak samo tyczy się nowego,nie wiemy czy nie trafi się trefny model,a 150 zł to niby nie są pieniądze ale można za to kupić dużo ciekawsze rzeczy niż znowu jakaś część do kompa,który jak wiemy jest workiem bez dna,druga najbardziej kaso-chłonna zabawka po dziewczynie(oczywiście by tu nikt nie mówił o przedmiotowym traktowaniu poprostu pasuje do kontekstu wypowiedzi:D ).

Przeskanowałem HD regeneratorem i było przy 45gb i ponad 3000 bad sectorów w tym około 5 nie dał rady naprawić no i program się zwiesił … :/;/ noto włączyłem od nowa i zaznaczyłem żeby startował od 45gb i jak na razie skanuje… Chyba będę musiał zostawić kompa na noc bo bardzo powoli to idzie :frowning:

Tak,standardowo to trwa długo,no 5000 bad sectorów to już dysk do wymiany ,jeśli znowu to samo pokaże tym razem,ale przynajmniej masz czyste sumienie że sprawdziłeś i nie wyrzucasz dobrego dysku.

przy 120gb się zwiesiło i musiałem resetnąć kompa, potem zostawiłem komputer na noc i paczę rano a tam około 12000 bad sectorów i 0 naprawionych :frowning: nie wiem czy to coś da ale zainstalowałem Windowsa na takich partycjach 60 i 60gb i te 30gb które były zepsute zostawiłem… :smiley:

Jeśli bady są tylko w pewnym miejscu, to po prostu nie stawiaj partycji w tym miejscu.

Zrób error scan dla tego dysku w HD tune i zobacz co wyjdzie z tego.

Nawet jeśli takie coś by zadziało, to dysk jest bardzo niepewny, ale kilkadziesiąt gigabajtów na różne śmieci zawsze się przyda. :wink: