Bardzo wolne ładowanie się systemu zaraz po instalacji

Witam,

Kilka dni temu robiłem format dysku, zainstalowałem sobie od nowa windows 7 w wersji professional. Kopia oczywiście legalna, z msdn-u, dla studentów. Zrobiłem partycję na system operacyjny, drugą partycję na dane i zostawiłem trochę nie przydzielonego miejsca, ponieważ po instalacji windowsa 7, chciałem zainstalować również linuxa opensuse. Wszystko działało dobrze do dzisiaj, czyli całość działała zgodnie raptem 3 dni. Dzisiaj rano po wybraniu, aby załadowanym systemem był windows 7, ten się nie włączył. Praktycznie całość ogranicza się do tego, że system bardzo długo się wczytuje, czasem zatrzymuje się na ekranie z napisem “Zapraszamy”, czasem ekran jest czarny i nic się nie dzieje. Raz udało mi się windowsa 7 odpalić, ale zacinał się tak niemiłosiernie, że musiałem zrobić reset. Tryb awaryjny również działa w kratkę, raz udało mi się go włączyć i normalnie chodził, ale często również nie chce się odpalić. Dodam tylko, że opensuse jak działał, tak działa, teraz piszę z niego tego posta.

Chciałbym się dowiedzieć co może być tego przyczyną i jak to rozwiązać, jeżeli macie jakieś pytania, to piszcie. Teza z tym, że prawdopodobnie się gryzie z linuxem jest wysnuta przez mnie i może być błędna.

Dziękuję i pozdrawiam, Qbaloz

@edit

Pozwoliłem sobie zmienić nazwę tematu, ponieważ problem wydaje się nie być w ogóle związany z opensuse. Sytuacja wygląda aktualnie tak, że system ładuje się bardzo wolno, pojawia się okienko z wyborem użytkownika po czym pojawia się napis “zapraszamy”, który widnieje tak dość długi czas. Jak system się załaduje, to wszystko działa bardzo płynnie. Dodam, że instalacja windowsa nastąpiła 3 dni temu, więc jest to dziwna sytuacja. Jedyny program, który uruchamia się podczas startu systemu to COMODO (według CCleanera). System został zainstalowany na pierwszej partycji dysku.

Wejdź w Yast->Program rozruchowy->Ponownie odczytaj konfigurację z dysku->RESTART

Posiadam od kilku lat WIndows XP, OpenSuse od wersji 11.0, teraz 12.2, Mandrivę 2010.2, przez pewien czas również Fedorę, na jednym komputerze i w niczym to nie przeszkadza. Po jekiejkolwiek aktualizacji Grub w OpenSuse należy ponownie skonfigurować Program rozruchowy w OpenSuse.

Domyślam się, że Grub jest podstawowym Bootloaderem.

Oczywiście Win XP, to nie to samo co Win 7, ale nie powinno mieć to znaczenia.

Nie widzę dokładnie takiej opcji jak “Ponownie odczytaj konfigurację z dysku”.

Bazowo mam ustawiony program rozruchowy jako GRUB2, dopiero po wybraniu GRUB mogę wybrać taką opcję jak “Ponownie odczytaj konfigurację z dysku”. Problem w tym, że w zarządzaniu sekcjami widnieje tylko wpis openSUSE 12.2, tryb bezpieczny openSUSE, Kernel-3.4.6-2.10-desktop. Nie widzę żadnego wpisu o windows 7. Muszę go dodać ręcznie jakoś?

@edit

Linux teraz nie ładuje się przez wybranie openSUSE 12.2, jedynie mogę go odpalić przez Kernel-3.4.6-2.10-desktop. Dodałem również ręcznie wpis o windows 7 według jakiejś strony, system tak samo jak wcześniej, ładuje się i ładuje i nic się nie dzieje, czarny ekran. Może to wina windowsa?

Jeśli raz udało Ci się odpalić Windows, tylko się zacinał, to bezwzględnie oznacza, że problem jest niezwiązany ani z GNU/Linux, ani z GRUB-em. GRUB odpowiada tylko za załadowanie systemu. Jako, że to program z unixowego świata, nie obsługuje chyba żadnych opcji kernela Windowsa (jak ma to miejsce w przypadku Linuxa), jedynie go wyszukuje i ładuje. Myślę, że problem tkwi w Windows, coś tam musiało się spierniczyć. W najgorszym razie zrób kopię danych, zainstaluj jeszcze raz Windows, a potem openSUSE. Nigdy nie instalowałem Windows z płyty, nie wiem więc, czy instalator obsługuje manipulacje na partycjach i wybór partycji do instalacji. Jesliby to robił, możesz nagrać na CD program Rescatux, zainstalować Windows, a potem Rescatuxem przywrócić GRUB-a. Wtedy przekonaj się, czy problem nadal występuje. Dodatkowo, Windows jest dosyć nieelastyczny i ewentualnie mógłby mieć problem wystartować z partycji, która nie jest pierwsza na dysku.

Windows został zainstalowany na pierwszej partycji jaka została utworzona. Aktualnie piszę z windowsa, wszystko działa prawidłowo jak już się system załaduje. Problem polega na tym, że system ładuje się strasznie długo. Zauważyłem jeszcze, że za każdym uruchomieniem nie chce mi się łączyć z siecią wifi, tylko muszę kliknąć, aby windows rozwiązał problem i dopiero wtedy zaczyna działać. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł co może powodować wolne ładowanie windowsa, to byłbym wdzięczny za podzielenie się informacją.

Mam jeszcze pytanie, czy jeżeli doszłoby do reinstalowania windowsa, to wypada, abym przeinstalował również opensuse?

Jeśliby trzeba było instalować Windows, to jeśli jest w instalatorze mozliwość wyboru partycji na instalację Windows, to nie trzeba potem przeinstalowywać openSUSE, tylko właśnie trzeba wykonać rozruch komputera z CD z programem Rescatux, żeby przywrócić GRUB do Głównego Rekordu Rozruchowego dysku (MBR). Windows bowiem instaluje swój program rozruchowy w MBR, który nie umie uruchamiać niczego, prócz Windows.

Dodane 22.10.2012 (Pn) 21:56

http://www.supergrubdisk.org/

To na razie spróbuję powalczyć jeszcze z tym wolnym uruchamianiem, jeżeli to nie pomoże, to przeinstaluję system.

Zmieniłem nazwę tematu, ponieważ problem wydaje się być zupełnie inny niż początkowo sądziłem. Dodałem również kilka informacji w pierwszym poście.