Battlefield2-Jak wygląda gra zespołowa i zgranie innych?

Otóż Poszę ten temat gdyż naszła mnie taka ochota. :stuck_out_tongue_winking_eye:

Z doświadczenia wiem (zapewne nie tylko ja), że dość często na pożądnych serwach zdażają się tak zwani “nooby” (nikogo nie mam zamiaru urazić), TKillerzy, itp.

Czy nie uważacie że należy by to jakoś “wytępić”, lub choć trochę zmniejszyć liczbę tego typu czynów? Czy nie wkórza was że wsiadacie, np: do samolotu, a obok stoi taki gość, z zdalnie sterowanym C4? Gdy wy startujiecie, on odpala ładunki i Caput! Chcecie się odwdzięczyć choćby raz go zabijając, OK. Zabijacie, a zaraz po zabiciu go, jest oficjalny komunikat że Gracz: XXX Zabił kolegę z zespołu XXX. A on was zabija bez żadnych uszczerbków. Wysadza was w powietrze, a on nawet ostrzeżenia nie dostał! Czy to was nie wkórza? Jakie macie pomysły żeby choć móc coś takiego “wyplenić”, to proszę piszcie.

________________________________________________________________________________________________________________________________________

A co do drugiej częsci tego tematu. Czy według was ludzie z waszego zespołu umieją się zgrać, dopasować do waszej sytuacji? Dosć często mi się zdażało, że koledzy z teamu dopasowywali się do sytuacji w której jestem. Pamiętam taką sytuację, kiedy broniliśmy flagi, nadleciał wrogi śmigłowiec szturmowy, byłem tylko ja i koleś jako granardier. W pobliżu nie było stacji z nakierowywanymi cieplnie pociskami. Więc zobaczyłem że koleś składa się do oddania strzału, ale śmigłowiec wałaśnie nadlatewał nad nas, ja pobiegłem na dach, i chyba kolega zobaczył co chcę zrobić więc się schował, a ja ściągnołem na sibie ostrzał (najpierw dałem krótką serię w niego żeby zostawił naszą jedyną szansę [Granardiera] w spokoju) dzięki temu manewrowi kolega miał trochę czasu żeby być pewnym strzału. Ja już ledwo dycham, a tu naglę ŁUBU-DUBU! Coś mi na głowę się wali! Patrzę do góry, a tu wrak śmigłowca leci na mnie! no to lub w bok i sprintem, a potem na glebę. i HURA! “Otrzymałeś punkty za obronę flagi” (nie tylko ja :))

Ja oceniam grę zespołową: 6/10

Czy i wam się zdarzają podobne sytuacje? Piszcie. Z takich histori, możemy (my, gracze w BF2) się wiele nauczyć, np: Lepszej gry zespołowej.