Nadchodzi rewolucja w telefonii. W grudniu numery ponad 12 mln abonentów sieci przewodowych w Polsce, w tym największej TP SA, wydłużą się o dwie cyfry. Tym samym zrównają się z numerami użytkowników komórek.
(…)Przed numerem za każdym razem trzeba też będzie wykręcać “0”. Jak wyjaśnia Ministerstwo Infrastruktury, jest to konieczne, gdyż w przeciwnym razie po wybraniu numerów rozpoczynających się cyframi “91” (Szczecin), “94” (Koszalin), czy “95” (Gorzów Wlkp.), abonenci łączyliby się z firmami radio-taxi, czy serwisami informacyjnymi. Ma to też odróżniać połączenia krajowe od międzynarodowych, gdzie konieczne jest dodanie “00”.
MI to nie robi roznicy, ja pamietam tylko swoj domowy, numery do rodzicow, siostry komorkowe natomiast nie :lol:. Mam do tego ks. tel. w komorce i nie przeraza mnie dodanie paru cyferek
dla mnie to w zasadzie problemu nie stanowi bo i tak juz wiekszosc przyzwyczajona jest do numerow komorkowych. problem na paczatku moze jedynie stanowic przyzwyczajenie sie do tej nowej formy numerow.
Dla mnie to kompletna paranoja. Na zdzwonienie bede potrzebowal paru minut zeby sobie to wszytsko przypomniec. Panowie sie postarali swietny pomysl . Zobaczymy jak im to utrudni zycie
