Witam!
Jestem szczęśliweym posiadadczem Benq FP93GP, i od pewnego czas zastanawia mnie pewien fakt, patrząc z boku widać na nim pionowe ciermniejsze pasy. Kąt patrzenia musi być ok 100 stopni, inaczej nic nie widać. Nie przeszkadza mi to w niczym, tylko z czystej ciekawości piszę, przecież monitor oparty jest o matrycę MVA. Wszystko z nim jest ok, ma on takie coś od nowości.
Pozdrawiam
być może masz jakiś wadliwy egzemplarz.
Faktem jest, że producent podaje 178 stopni w poziomie i w pionie. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy jest to wada fabryczna. Jeżeli faktycznie powyżej 100 stopni nic nie widać to coś jest nie tak.
Mam Benq FP71G+ i to samo.
Zauważyłem że nie na każdej wersji sterowników od karty graficznej.
Dziwne bo jak zainstaluję lepsze sterowniki to mam ,pionowe ciemniejsze pasy".
Mnie również to nie przeszkadza ale podobnie jak Ty zawsze się nad tym zastanawiam. 
Czyli to nie tylko u mnie ten problem występuję. Ja jeszcze ze sterownikami się nie bawiłem bo i nie było mi to potrzebne. A czy ktoś jeszcze posiadający Benq FP93GP ma podobny problem? Może warto by ten fakt spróbować zareklamować, i wtedy zobaczyć co by na to powiedzieli. I to nie chodzi o to że nic nie widać, tylko są ciemniejsze pionowe pasy, szerokie na 2-3cm, i to jest trochę ciemniejsza barwa koloru, ale to jak już pod większym kontem się patrzy to to widać
Ja mam ten monitor i nie mam takich problemów.
Popatrzcie na zdjęcia jak to wygląda u mnie:
1.
2.
I jeszcze jedno takie moje spostrzeżenia, czy też macie takie coś, że gdy jest wyłączony, to słychać takie piszczenia? czasami głośniejsze, czasami mniej głośna, ale jednak uciążliwe.
Nie ma u mnie piszczenia ani tych pasów
A więc najwyższy czas oddać mój monitor na gwarancję.