Ostatnio odłączyłem komputer na jeden dzień, bo potrzebował transportu. Po podłączeniu wszystkiego z powrotem komp strasznie spowolnił i zaczął się zacinać, po czym przy kolejnym wlaczaniu wyswietlila sie wiadomosc
Nie można odnaleźć dysku wciśnij ctrl+alt+del, aby restartować
(czy cos w tym stylu) i nie szło w ogóle włączyć. Po kilku resetach w końcu udało sie uruchomić system, ale następnego dnia problem sie powtórzył, aż w końcu podczas kolejnego włączania wyświetlił się komunikat, że wystąpił błąd CMOS i miałem do wyboru dwie opcje:
Press F1 to run setup or F2 to .............. default values and continue
nacisnąłem F2 i system uruchamiał się do pewnego momentu. Wygląda to jakby explorer nie chciał się włączyć. Pojawia się tapeta, kursor i to wszystko, tak już zostaje. Zresetowałem ustawienia BIOS’a, wyjąłem i włożyłem baterię, próbowałem różnych konfiguracji. Nie znam się na tym zbyt dobrze, ale korzystałem z internetowych samouczków BIOS’a, ale nic nie zdaje się pomagać. System zawiesza się przy inicjalizowaniu BIOS’a. Nie wiem już co mógłbym zrobić. Z góry dziękuje za pomoc.
Witaj. Po prostu Bios ci się zresetował do domyślnych ustawień. Może czas na wymianę bateryjki na płycie głównej? Jak nie znasz się na Biosie to poproś kogoś to ci ustawi odpowiednio. Możesz spróbować dać optymalne ustawienia ale to nie gwarantuje, że komp będzie wykorzystywał pełni możliwości.
A data i godzina po tym wszystkim jest dobra? Jak nie to na 100% bateryjka do wymiany.
Sprawdź, czy nic się nie uszkodziło. Jeśli nie, a chcesz restartować BIOS, lepiej zewrzeć zworkę. Sprawdź w instrukcji jak to zrobić. Powodzenie gwarantowane, przeciwnie do bateri, którą trzeba wyjąć na ok. 0,5h, a i tak może się nie zrestartować.