Pomocy!
Więc problem u mnie z dyskiem wygląda tak, że gdy po ponownie podłączyłem swój 40 GB dysk do kompa
BIOS zaraz wyrzucił błąd, że nie ma go na IDE :o. Próbowałem wiele razy przełączać go z jednej taśmy na drugą,
wyłączać inne urządzenia (CD-Rom itp.), podłączyć do kompa u kolegi i nic.
Nie wiem co mogło się stać, próbowałem nawet pogrzebać w ustawieniach BIOS’u
ale to nic nie dało (wpisywanie ręczne pojemności : sektorów, ścieżek itp.).
Jeśli ktoś wie co mogło się stać bardzo byłbym wdzięczny za pomoc. W razie czego
mam dysk Seagate 40 GB od 4,5 roku; do tej pory chodził bez zarzutu a tu nagle…
Pewnie ktoś podałby ten link, żebym poczytał, ale podobne operacje już robiłem.
http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=70457
Proszę o pomoc…