Błąd grafiki-blue screeny,komunikat monitora "no signal.."

Witam.

Zaznaczam na wejściu, że problem ten może leżeć zarówno w sprzęcie jak i oprogramowaniu. Sam niestety nie potrafię tego stwierdzić. O co jednak chodzi?

Od zawsze mam kłopoty z grafiką na moim komputerze, jednak zawsze coś się udawało z tym zrobić. Na mojej pierwszej karcie GF 8500 miałem bluescreena przy odpaleniu gry po jakimś czasie (np. 30 minut) albo gdy odpalałem jakąkolwiek inną drugą z rzędu. Poczytałem na forach, ze karta ta nie nadaje się do gry i zakupiłem GF9600.

Miałem praktycznie to samo. Zawożenie kompa do serwisu nic nie dało, a wręcz zaowocowało wymianą karty (jako że w tym sklepie kupowałem tego GFa) na Radeona HD4650. Niestety problem został, a panowie z serwisu powiedzieli, że nic się nie da z tym zrobić.

Problem ten jednak udało mi się po prawie 3 dniach naprawić na Windowsie XP. Wszystko ładnie chodziło i blue screena nie widziałem przez prawie rok. Okazyjnie komputer potrafił się zrestartować, ale nie zwracałem na to szczególnej uwagi.

3 dni temu jednak zdecydowałem się na zakup Windowsa 7. Zainstalowałem i problem znowu się pojawił. Co jednak najgorsze w skali jakiej do tej pory nie doświadczyłem, bo zarówno gry jak i nawet facebook czy youtube potrafią doprowadzić do bluescreena. Ba, nawet zdarzyło mi się go mieć na demotywatorach. Oczywiście przed samym zjawiskiem ekran gaśnie z napisem “no signal detected” po czym zapala się z niebieskim obrazkiem :slight_smile:

Reinstalowałem sterowniki z 10 razy. Starsze, nowsze, najnowsze. Nic się nie zmieniło, a nawet się zepsuło, bo system przestał odczytywać płytę od producenta, jako płytę ze sterownikami i teraz już w ogóle nie mogę ich zainstalować.

Potem postanowiłem włączyć aktualizacje automatyczne co skutkowało tym, że mój antywirus przestał działać i nie mogłem już w ogóle zainstalować albo odinstalować jakichkolwiek sterowników.

Po tym wszystkim się poddałem i dziś sformatowałem system. Dla mnie to jakieś cuda, bo jak inaczej to nazwać skoro serwis się nie chce tego podjąć…

Specyfikacje sprzętowe:

Operating System: Windows 7 Home Premium 64-bit (6.1, Build 7601) Service Pack 1 (7601.win7sp1_rtm.101119-1850)

Procesor: Intel® Core2 Duo CPU E4500 @ 2.20GHz (2 CPUs), ~2.2GHz

Dysk: ST3320410SV ATA Device

Karta Graficzna:Radeon HD4650

ram: 2gb

Płyta główna: ms-7267

zasilacz: modecom 500W (zmiana zasilacza i tak nic nie zmieniła)

Ma ktoś jakiś pomysł?

Z góry dzięki

Może być wina płyty głównej jeśli wymiana kart nic nie dawała a przy każdej karcie wywalało bluescreeny, byc może aktualizacja BIOS by pomogła

Czyli czeka mnie kupno nowej płyty głównej? Sam miałem przypuszczenia, że to albo procek albo płyta główna. Ostatnio próbowałem ściągnąć najnowsze sterowniki do płyty i nie mogłem ich zainstalować, bo nie spełniałem minimalnych wymagań. Zużycie materiału czy starość?

To jest tylko przypuszczenie ale raczej bardzo prawdopodobne, dobrze by było wgrać najnowszy BIOS do płyty

nesusas , proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie popraw tytuł tematu, używając przycisku image.php?album_id=20&image_id=4038

Poza tym, na forum używamy polskich znaków (ż, ł, ć, ś, ą itp.). Proszę wyedytować swojego posta i poprawić co trzeba.

W przypadku zignorowania prośby temat poleci do śmietnika.

Wszystko już działa. Wystarczy wymienić RAM. Dziękuje wszystkim za pomoc :slight_smile:

/close