Błędne odczyty czujnika na procesorze

Witam.

Wczoraj założyłem nowy 5000+ BE na M2N-E. Chłodzi go AC Freezer 64 Pro (RPM MAX) w połączeniu z IC Diamond 7 Carat. Temperatury jakie zanotowałem to:

IDLE

Procesor: 38

Rdzeń nr 1: 14

Rdzeń nr 2: 18

STRESS

Procesor: 62

Rdzeń nr 1: 35

Rdzeń nr 2: 38

Temperatury mierzone speedfanem i everestem. Temperatura otoczenia wynosiła ok. 28 stopni C.

Czy to oznaka zepsutego czujnika? Jeżeli tak to czy często ten model ma zepsuty czujnik? Jeżeli nie, czy to może być wina płyty głównej (bios najnowszy)? Jeżeli nie wina płyty, to co z tym zrobić?

Sprawdź temperatury w Biosie

zobacz jeszcze tmperaturki w BIOSie. Temp CPU wygląda dobrze, natomiast temp rdzeni źle (czujnik zrąbany).

Możesz bios zaktualizować, jak dalej takie będą to CPU ma czujnik walnięty, albo mobo źle go odczytuje.

Temperatura w biosie to 46 stopni C, natomiast otoczenia podczas mierzenia 27.

To temperatura jest dobra. Zrób to co napisałem wcześniej

Bios jest najnowszy, chyba że mam zainstalować wersję beta.

Czyli jest tak jak napisałem wcześniej.

Jak masz sprzęt na gwarze to oddaj mobo i CPU na nią.

Tylko CPU jest na gwarze niestety. A co do mobo to z poprzednim prockiem takich problemów nie bylo.

To CPU ma walnięte czujniki. Nic na to nie poradzisz. Tylko oddać na gware i wymienić.

OK.

Damarus ,

możesz jeszcze przeczyścić kompa w środku + nałożyć nowąpastę, wtedy zapewne temp. trochę zejdą, a tak to mi się również wydaje że cośjest nie tak z czujnikiem, najlepiej zanieś do serwisu żeby ci dali nowy CPU :wink:

Co do czyszczenia kompa w środku to już bardziej się nie da, chyba że użyć jakichś lamp ultrafioletowych, żeby nie było bakterii :wink: . Wszystkie kable mam bardzo dobrze spięte nic nie zakłóca obiegu powietrza. Kable z zasiłki poprowadzone poza zatokami na napędy i dyski, kabel ide idzie za płytą główną. Do tego 2x80 mm na full w budzie; jeden wyciągowy, drugi na froncie. Co do pasty to chyba pozostaje już tylko CLP, bo już lepszych nie widziałem.