Blokada całkowita internetu poza przeglądarką WWW

Napisałem, zacznij od pierwszego bo nic nie jest proste i banalne. Są jeszcze pozostałe dwa.

Przy okazji nie wszyscy chcą blokować wszystko. Wystarczą im aktualizację i telemetria.
Ty chcesz wszystko więc dołącz jeszcze połączenia przychodzące w firewallu.
Poza tym to co opisane w linku dotyczy głównie blokowania połączeń aplikacji.
Połączenia Systemu są na białej liście. Można je „wyłączać”.
Jak? Opis jest w części " FIXED: Some Applications can Still Connect to the Internet After Blocking Outgoing Connections"
Możesz też skorzystać z Malwarebytes Windows Firewall Control, programu który jest nakładką na systemowy firewall.
https://www.binisoft.org/
Info oraz co i jak, zadaje sie na tym forum, po rejestracji.

Jak się ma wtyczkę do Adobe Readera w przeglądarce (po co!? :smiley: czy to 2011?) to może i tak. Ale winne jest co? Adobe, nie Windows.

Ale tak możemy wyliczać, winna java, winne adobe, winny producent sterowników, winny silnik mp … Tak to jest z softem, że zawsze pełno w nim dziur i ciągle znajduje się nowe sposoby wykorzystania tego i owego do włamania, więc producenci po to łatają system i programy, aby minimalizować zagrożenia. Sposobów na wywołanie zewnętrznych funkcji systemu czy softu jest cała masa.

Pamiętam początek lat 2000 to była masakra, bo ludzie nie aktualizowali systemów i softu, i w pewnym momencie ilość zombie była tak duża, że zaczynało to stanowić poważny problem. Wymuszanie aktualizacji to była jedyna droga, jeśli użytkownikami byli ludzie którzy nie mieli ani wiedzy, ani ochoty na dbanie o system i podstawowe środki higieny pracy z komputerem. Aż musieli FW zamontować w XP bo było 10.9.8.7.6 … restart pamiętasz?

Zablokowanie mechanizmów aktualizacji to proszenie się w perspektywie czasu prędzej czy później o kłopoty.

Pamiętam :slight_smile: Blaster
Zgadzam się z tym, że aktualizacji nie należy wyłączać. Postuluję po prostu umiar w szacowaniu, na ile dziury łatane przez Windows Update są uniwersalnie niebezpieczne.