mam mały problem. W szkolnej sieci komputerowej niektóre strony są zablokowane. Większość z kompletnie nie adektwatnych powodów. Np. Youtube jest zablokowany jako, że zawiera “Malajską pornografie”. Admin sieci nie reaguje na prośby odblokowania stron. Czy jest jakiś sposób, żeby to obejść?
Strony są blokowane prawdopodobnie przez program filtrujący z określoną bazą niechcianych stron, nie zawsze sensowną. Youtube chyba nie jest wymagany na zajęciach
Wystarczy wyłączyć program i po sprawie, ale na to admin Ci raczej nie pozwoli…