Blokująca się klawiatura w Toshibie A200

Witam!

Mam pewien problem z moją Toshibą, otóż co jakoś czas przestaje działać mi klawiatura, najpierw słyszę piknięcie (jedno a czasami więcej) i klawiatura przestaje działać, poza tym inne funkcje wariują (np. kopiowanie, wklejanie za pomocą myszki, nie można tego robić po wciśnięciu PPM nie ma tych funkcji), ale klawisze funkcyjne o dziwo działają (mogę przyciemniać, rozjaśniać ekran itp.), sprawdzałem w necie ale nic konkretnego nie znalazłem, wirus to nie jest bo robiłem logi i czysto. Wygląda to tak jakby było jakieś zwarcie albo coś, nawet zacząłem zdejmować płytki od klawiatury (w Tośce można to zrobić nie wiem jak w innych) było trochę brudu ale nic nadzwyczajnego.

Co ciekawe zdarza się to przy różnych czynnościach (granie, pisanie, przeglądanie neta), oraz bez jakiegoś związku z czasem pracy, bo czasami zdarzy się to po kilku godzinach a czasami ledwie po paru minutach, ale zawsze jest to związane z przyśnięciem klawisza na klawiaturze (nie ma jakiegoś konkretnego)

Może ktoś się z czymś podobny spotkał.

Jest to Toshiba a200 1JO ( PSAE6), system VHP 32 bitowa.

Z góry dzięki za ew. sugestie i jeżeli są potrzebne jeszcze jakieś informacje to piszczcie.

A i czasami zdarzy się to raz/dwa razy dziennie a czasami nie ma to miejsca przez kilka/kilkanaście dni.

Istnieje szansa że to przez dodatkowy syf doinstalowywany do systemu przez Toshibę - ona tam ma te wszystkie bzdety do obsługi kamery itd - być może aktywujesz jakieś skróty klawiaturowe. Spróbuj na starcie systemy powyłączać to badziewie i wtedy popracuj i zobacz czy się sytuacja powtórzy.

Lapka mam już niemal 2,5 roku, z systemem staruje tylko AV, zapora, stery od dźwięku, TOSHIBA Power Saver i Intel Matrix Storage Manager.

Zresztą problem nie występował od początku, ale trwa już jakiś czas tylko ostatnio zdarza się to częściej.

U… a robiłeś formata w tym czasie? I jak robiłeś to czy problem się powtarzał? Jak tak to może być wina samego sprzętu - albo klawiatura albo płyta główna - problem jest taki ze po 2,5 roku to już raczej gwarancji nie masz. A jesteś pewien że nie przytrzymujesz SHIFT przez 5 sekund albo nie naciskasz go 5x pod rząd? Bo może wchodzisz w trym klawiszy trwałych?

Formatu przez ten czas nie robiłem bo nie był potrzebny, a i teraz bym nie chciał go robić.

Funkcję klawiszy trwałych mam wyłączoną (sam myślałem, że może być to powód).

A i problem znika po restarcie systemu.

Ogólnie nie jest to coś z czym nie da się żyć, jednak bywa irytujące.