Moduł pamięci podmieniłeś - nie patrz że testy przeszedł dobrze,nieraz test nie wykaże błędów,a moduł jest uszkodzony - XP jest bardzo czuły na każdą niesprawność.
Zmień nośnik CD z XP z SP2,zastosuj XP z SP1 i zobacz.
Trzeba sprawdzić wszystkie urządzenia,czy sprawne.
I XP może w ogóle nie ruszyć - i zostanie zainstalować inny.
Nie ma innego wyjścia jak na czas instalacji podmienić moduł na inny sprawny(sprawdzony) nawet 64 MB,a karta grafiki może być nawet na PCI jakaś ATI,inna - na czas gołej instalacji XP wsadzasz ją do I slotu PCI licząc od AGP,po zainstalowaniu gołego XP,wyjmujesz tę kartę i wsadzasz Twoją i start - wszystko wykonujesz na wyłączonym kompie z prądu.
Być może macie rację , jest jedno małe ale … to wcale nie musi być karta graficzna ani pamięć nawet procek (nie mósi ale może) wina zazwyczaj leży po stronie dysku
Z autopsji wiem że XP nie toleruje błędów na hdd, może być że
Miałeś(masz) wirusa boot sektora , choć mało prawdopodobne.
Zbyt wiele resetów się posypało albo jakieś bad block’i są na hdd.
To na 100% NIE pomoże.
Instalowałem tak windowsa xp sp1. Po powrocie do karty która była z kompem na dzień dobry niebieski ekran i jazda zaczyna się od nowa.
Jeśli to jest przyczyna ,wymień kartę grafiki na stałe albo system bo inaczej się nie da (wina leżała po stronie hdd)
Co do pamięci to najbardziej prawdopodobne że…
Jeśli masz 2 kości (lub więcej) i któraś z nich jest innej firmy to na 99% to jest przyczyną.
Kości się “gryzą” w takim wypadku wyciągnij kości zostaw tylko jedną , jak zadziała nie wkładaj reszty tylko postaraj się o to żeby dorwać tej samej firmy i z takim samym taktowaniem.
Może być więcej przyczyn , jeśli nic powyżej nie pomogło daj znać postaram się coś zaradzić…powodzenia przyda się na pewno
NIE, kolejny pracoholik. Pocztą mam Ci wysłać? Sam mieszkasz w mieście? Albo na pustyni? Nie ma nikt w Twojej okolicy komputera? Weź mnie nie rozśmieszaj, jak chcesz mieć Winde to idź do kolegi, albo pożycz od SĄSIADKI, a jak nie to nie wiem, siedź na Linuxie jak nie chce Ci się poświęcić 5 minut na napisanie do kolegi na GG i załatwienie se karty graficznej na godzinę.