BMW E46 320D czy Audi A4 01-04?diesel

Witam.Pytanie jak w temacie,jestem na kupnie samochodu,i waham się pomiędzy tymi dwoma autkami,wcześniej zdecydowany byłem bardziej na audi,lecz po pewnym czasie obstawiam za BMW i chyba już ostatecznie.Jeśli możecie coś doradzić za i przeciw to bardzo proszę i z góry dziękuję za ewentualne porady.

Pozdrawiam

BMW 320D jest dużo mniej awaryjny jeśli chodzi o silnik w audi zdarzały się pękające głowice itd w tych silniejszych wersjach(130KM) co miały więcej kucy a z kolei te słabsze(101KM/115KM) były molowate (jak audi to w benzynce jak najbardziej TAK np.2.0 FSI/1.8T Quattro) oczywiście mowa o 1.9 TDI . A wiem bo sporo się naczytałem popytałem bo sam kiedyś stałem przed taką decyzją tyle że w grę wchodziło jeszcze Volvo s60 i gdyby nie drogi serwis i części to pewnie je bym wziął ;)(motory D5 to super sprawa !), a tak miałem E46 i bardzo sobie chwaliłem teraz jest e90 które jeszcze bardziej sobie chwalę :wink: najgorzej było przebić się przez stereotyp o dresach :stuck_out_tongue: a jeszcze co do wyposażenia to nie wiem jak teraz jest z cenami ale jak kupowałem to BMW lepiej wyposażone było droższe od AUDI dobrze wyposażonego, ogólnie trudno było wyłowić jakąś e46 z lepszym wyposażeniem gdzie dodawali by coś oprócz powietrza w kabinie :stuck_out_tongue:

Moja rada , jeśli chodzi o diesle to bierz BMW lub Volvo s60 (też super maszyna)

z tym stereotypem to masz racje.też mam to na myśli:),o volvo powiem szczerze też myślałem,ale o tych autach to już bardzo mało wiem.cały czas jeździłem japończykami,mazda,honda i zero problemów naprawde, mówią że japończyki mają motory bez porównania lepsze od niemców, i widzę w tym rację na każdym kroku.tylko że za bardzo nie ma co wybrać w tej cenie co bmw i audi

wtedy raczej wziąłbym japońca:)

no czy niemcy mają leprze motory od niemców jeśli chodzi o te nowsze to bym sie raczej nie zgodził [-X np. taka mazda 6 diesle ma tragiczne non stop coś gdzieś sie psuje ,honda z kolei diesle ma od forda (nie wszystkie) a toyota to sam nie wiem jak chcesz japońca to możesz się w toyotach zakrecić ale ja nic o nich nie wiem nigdy się nie interesowałem bo odstraszało mnie tandetne wnętrze :stuck_out_tongue: Ja też wcześniej jeździłem japońcami najpierw nisan primera 2.0TD w którym przez 4 lata spalila się żarówka od podświetlania kabiny :stuck_out_tongue: a potem honda accord tyle że benzynka .Ale myślę że nie ma co się bać e46 miałem je 3 lata i nic się nie psuło no może jedyna wada to aluminiowe wachacze ,a może to nie wada =P~ ale przez 3 lata 2 razy je wymieniałem co prawda nie na nowe ale sam fakt… a volvo tylko z opinii sąsiada słyszałem że nie zawodne no i też trochę przed zakupem się dowiadywałem ,tyle jeszcze że volvo raczej jest mniejsze wewnątrz.Celował bym w te dwa modele :slight_smile:

Audi czy bmw , musisz się zdecydować czy napęd tylni (bmw) czy przód (audi)(oprócz QUATTRO) bo co do jakości wykonania to obie marki są “flagowe” i mają podobną jakość wykonania , ja obstaje przy napędzie przednim jak na nasze zimowe warunki, jakoś pewniej czuję auto w poślizgu i łatwiej z niego wyciągnąć auto , tylni napęd jak dla mnie na oblodzonej nawierzchni to totalna tragedia ale pewnie idzie się przyzwyczaić po dłuższym użytkowaniu takiego auta. Pozatym przez tylni napęd bmw przy szybkości powyżej 130km/h jest znacznie głośniejsze w kabinie niż audi.

no w BMW jest słyszalnie trochę głosniej niż w AUDI ale co do jakości wykonania to się raczej nie zgodzę jeśli chodzi o plastiki w audi to skrzypiąca na karzdej dziurze tandeta (albo trafiłem na jakieś 3 trefne egzemplarze bo tyloma A4 miałem jazdę próbną )niby nic ale wkurza :stuck_out_tongue: a co do napędu na tyl to no nie jest to to samo co na przód na pewno ale idzie się przyzwyczaić mi np. teraz dużo bardziej odpowiada napęd na tył 8) ale są różne upodobania ,proste wybierasz podsterowność albo nadsterowność w pewnym sensie … jeśli rzeczywiście napęd na tył odstraszył by cie(jak dla mnie to super sprawa ) to zastanowił bym się tu nad s60(może z częściami nie ma już takiej tragedii jak 3 lata temu ).zawsze zostaje jeszcze w kwestii napędow audi quattro albo BMW 325XD (lub 330 już nie pamiętam z jakimi silnikami to było) tylko wtedy za większość części zawieszenia zapłacisz dwa razy tyle co za części za zawieszenie auta z napędem na jedną oś.

ok,czyli jednak bmw mimo wszystko,też tak myślałem,jeszcze to volvo s60 nie daje mi spokoju,wiem że to konkretna marka i pewnie lepsze od niemców,tylko ten środek średnio sie mi podoba,co nie znaczy że jest tandetny,motory właśnie też słyszałem że nie do zajechania,dzięki koledzy za porady bo dużo bardziej pomaga niż czytanie po necie starych opinii itd:)

jeszcze możesz poczytać tu opinie http://www.autocentrum.pl/oceny/ z tym ze aż tak bardzo bym na nich nie polegał ale zdarzają sie też trafne opinie z przydatnymi informacjami :wink: a jak już coś będziesz mial na oku to warto zakręcić sie tu http://bezwypadkowe.net/ nie sztuką jest kupić szybko i tanio ale dobrze :wink: