Ostatnio zauważyłem coś dziwnego u mnie na komputerze: zużycie CPU skakało (bez przerwy 30-100% , nawet bez uruchomionych żadnych programów/gier), internet wolno działał i znalazłem dziwne wpisy w pliku hosts. Malwarebytes wykryło jakiegoś tam wirusa, przywróciłem domyślny plik hosts i wszystko działa znowu normalnie.
Podejrzewam, że miałem wirusa, który podłączył mój komputer do botnetu. Co o tym sądzicie? Jeżeli to możliwe to jak się przed tym zabezpieczyć? (bo jakoś Comodo Internet Seciurity nic nie wykrywał)