Witam,
mam pewien problem, mianowicie nie włącza mi się chłodzenie w laptopie nawet gdy EVEREST pokazuję ok 90C na procesorze. Co może być problemem? Powiem, że czasami się włącza a czasami nie. Nie wiem od czego to zależy…
podaj wiek laptopa oraz marke. Być może pora wymienić pastę
Laptop ma niecały rok Toshiba A660, więc raczej nie pasta…
a czy czujesz że temperatura może wynosić 90C?? byćmoże everest sie myli, procki intela mają zabezpieczenie mające na celu reset komputera/laptopa chroniąc przed spaleniem, jeśli czujesz że laptop autentycznie jest “ukrop” to zgłoś się z tym do serwisu, nie wolno dotykać plomb gdy sprzęt jest na gwarancji
Przy takiej temperaturze grzeje nawet przez plastik. Pewnie lap stał na wystawie, gdzie ostro się zakurzył. Jeśli jest na gwarancji to go na nią oddaj. Pastę powinno się wymieniać co najmniej raz do roku więc wiesz 
Pierw przedmuchaj. Zobacz ustawienia zasilania / chłodzenia. Ustaw chłodzenie grafiki na non stop i wtedy zobacz. Jeśli nie działa to po prostu oddaj go na gwarancję 
w kwestii wymiany pasty w laptopie, raczej bym nie ruszał, w książkach serwisowych często gęsto piszą żeby nie wymieniać pasty danej serwisowo , chyba że przyoszczędzili i dali kawałek płytki pomiędzy prockiem a radiatorem i własnie straciła swe właściwości
Raz do roku? Mam laptopa od 4 lat i nigdy nie wymieniałem, sprzęt nadal pracuje dobrze. W ogóle nigdy go nawet nie rozkręcałem, parę razy tylko spód obudowy, aby dodać RAMu czy wymienić dysk.
Ta, tylko ty go pewnie raz na ruski rok odpalisz i to w dodatku max przeglądarki / ew work i excel Gdzie temperatury nie mają wiele do gadania A ci do nie ruszania serwisowej pasty. Oni po prostu chcą by wrócić do tego serwisu jak się zacznie znów grzać
w kwestii pasty, to jest tak że jesli do lapka dają płytkę termoprzewodzącą to po roku już ona traci swoje właściwości i trzeba ją wymieniać na pastę, ale w modelach z wyższej półki szanujący sie producenci dają np. różową paste bodajże firmy toshiba, którą ciężko dostać osobiście mają ją autoryzowane serwisy, i właśnie odnosnie tego jest wtedy adonotacja,aby samemu nie ruszać takowej pasty bo do danego sprzętu ona najlepiej sie sprawuje, i były już przypadki nawet że po wymianie takowej pasty na pastę nawet ac silver 5 czy też stg temperatury nie spadały, dopiero po wymianie na świeżą różową paste temperatury wróciły do normy, wracając do tematu musimy zaczekać aż założyciel wątku odpowie czy faktycznie odczuwa przegrzewanie laptopa, i co go skłonilo do sprawdzenia temperatury, były może jakies okresowe przycinki w grach (np co 15 minut albo co 5) ??
No wracam za tydzień do domu, tam mam powietrze to przedmucham. Brałem ze sterty z kartonami w sklepie więc się raczej nie zakurzył w sklepie możliwe, że teraz kurz się wdarł
ale gdy ma te ~90C nie da się dotknąć na więcej niż 2s “wydechu”, plastik gorący że szok.
Do sprawdzenia temperatury skłoniło mnie wyłączanie się kompa podczas grania (2-3 razy się wyłączyłem i zacząłem się przyglądać). (wcześniej się przycinały ale myślałem, że to coś mi muli dopiero teraz skojarzyłem, że to może być przez temp) ogólnie też zauważyłem, że gdy włączam grę to nie włącza się głośny wentylator tylko leciutko go słychać… =/ ciężko mi go było by teraz oddać praktycznie niezbędny jest mi do studiowania. więc najpierw wolę sprawdzić wszystko co możliwe a serwis to ostateczność. macie jakieś pomysły na testy?
już wiemy że laptop jest do rozkręcenia i wyczyszczenia innego wyjścia nie ma, na przyszłośc nie używaj laptopa bezpośrednio na kołdrze, i unikaj sytuacji kiedy wentylator będzie zatkany
nigdy nie leży na kołdrze czy gdzieś gdzie wentylator bylby zatkany. zawsze leży na biurku, max podłodze (może coś z dywanu weszło) plus taki że wentylator mam z boku a nie pod spodem więc cięzko go zatkać ale przewietrzę ,dam znać.
Ale można jakoś włączać wentylator? bo on mi się nie włącza po prostu. Ten tryb mocnego wietrzenia, tu jest problem bo gdyby był na full (po hałasie poznaje ;p) to raczej nic by się nie wyłączało ani podcinało. Czy gram w grę czy przeglądam internet wietrzy tak samo…
klopers33 , co ty chrzanisz, jakie płytki termoprzewodzące? Chyba raczej thermopad’y, a nie płytki. :lol: :lol: :lol: Jak już tak bardzo chcesz spolszczać angielskie nazewnictwo przedmiotów, to prędzej podkładka, a nie płytka, bo pad według słownika online ling.pl oznacza między innymi podkładka. Co do problemu, moim zdaniem również przyczyna leży we wnętrzu laptopa, tak więc niestety raczej będziesz musiał oddać lapka na gwarancję żeby ktoś bardziej kompetentny się nim zajął.
Są thermopady ale są też i metal-pady czyli właśnie “płytki” na stosowane zamiast pasty. Kiepskie to to i ciężko się czyści.
Aha, przepraszam w takim razie. Nie wiedziałem, że są jeszcze płytki. 
a wracając do tematu to jest jakiś sposób na wymuszenie pełnej pracy wiatraczka?
raczej nie, nawet jesli takowa jest to szybciutko ci wiatraczek padnie, w rzeczewistości temperatura nie spadnie, lepiej zainwestuj w podkładke chłodzącą z wbudowanymi wiatraczkami, ale czyszczenie od środka nie uniknione
Zamiast wydawać pieniądze na podstawkę, sugeruję oddać laptopa do serwisu, ponieważ może być tak, ze wentylator załącza się, ale kurz blokuje wirnik, tak więc nie ma jak ruszyć. Jeżeli faktycznie tak jest, to niewykluczone, że wentylator się już spalił i trzeba go wymienić na nowy.
dlatego też napisałem że czyszczenie od środka nie uniknione