Mam pewien program obliczeniowy, który uruchania się jak większość, przez kliknięcie na pliku danych. Tak samo jak np. klikniecie na pliku książka.pdf otwiera AcrobatReader albo Foxit albo co tam kto ma do pdf-a.
Problem pojawia się, gdy plik danych jest na dysku flash wpietym na USB. Klikam na pliku z danymi, np. dane_test.ozd i zgłasza mi się program z informacją że nie może otworzyć tego właśnie pliku - dane_test.ozd. Ale program ma dostęp do pliku, bo korzystając z menu --> file/ open - normalnie ten plik czyta i później zapisuje [choć czy zapisuje wszystko - to pewności nie mam].
Pamięć flash to czytnik mikroSD z kartą mikro 16G, który jest normalnie i wszędzie wykrywany. W systemia ma nadaną litekę i zawsze sie z nią zgłasza. Problemu nie ma na win XP. Problem występuje na innych win7 do których mam dostęp, u mnie na win7pro.
Na dysku HDD wpietym przez USB też problemu nie ma.
Program jest polski, ale producent - Sankom - rozkłada ręce. Prawdopodobnie to ich wina, ale nie mam na to wpływu.
Może ktoś będzie miał pomysł jak to obejść, to stanowi to dla mnie spory problem.
Z góry dziękuje za pomysły.