Brak możliwości zainstalowania antywira

Mam 2 kompy na jednym jest win 10 pro na drugim jest win 10 edu oba są x64 i oryginalne, i w każdym kompie jest ten sam problem. Za każdym razem jak próbuje zainstalować jakikolwiek antywirus to po ponownym uruchomieniu system nie wstaje i trzeba go przywracać.
Próbowałem zainstalować avasta, bitdefender, kasperskylab, każdy 2 razy i zawsze taka sama reakcja.
Czy ktoś z was miał podobny problem?
Jak to rozwiązać?
Każdy system jest zaktualizowany do najnowszej wersji.

Zacznij od zamieszczenia tych logów: Raport obowiązkowy - Farbar Recovery Scan Tool i poczekaj na ekspertów z działu Bezpieczeństwo.

1 polubienie

ten program nie chce się odpalić xD fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
na żadnym z kompów
chyba pozostaje 100% format dysku systemowego i nowa instalacja

Można jeszcze na próbę dezaktywować UAC i SmartScreen - jakby to one blokowały:


Jeszcze dobrze by było sprawdzić domowe urządzenia przenośne czy z nich nie pochodzi infekcja. Żeby nie było że nagle potem podłączysz i wróciło.


UAC wyłączony, smart screen też
rkill odpala się i nic więcej - jedyne co można to zamknąć go przez menadżer zadań

Czasem może dłużej pracować, już to kiedyś zauważyłem, jak nie wykrył podejrzanych procesów i zawiesił się na czymś dalszym np. sprawdzaniu plików systemowych czy są zgodne z podpisem / sumą kontrolną to można zamknąć.

Jeszcze zostaje Camelon dla MBAM i tryb awaryjny (infekcja w nim nie powinna wystartować).

Zawiesiło się wszystko - jak na złość :confused: tylko rest pomógł

na moje oko system jest zje***y i jedyne co może mu pomóc to totalny format

1 polubienie