Tak, wiem temat wałkowany w internecie milion razy, ale w moim przypadku nic nie pomaga. W menadżerze urządzeń widać normalnie napęd i że ma zainstalowany sterownik. Dodałem również klucz do rejestru
CytatKomputer\HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\atapi\Controller0
Wartość nazwa: EnumDevice1 typ: REG_DWORD wartość: 1
Nie mam pojęcia co jest… Potrzebuje napędu do instlacji innych steroników których nie mam, ale nie mam jak… Jakieś pomysły?
To jest napęd wirtualny a nie rzeczywisty - nie określiłeś jakiego napędu nie widzi system, do sterowników (podejrzewam, że z płyt) potrzebujesz fizycznego DVD - jeżeli system go nie widzi to może być fizyczna przyczyna jego braku.
Nie obchodzi mnie zabłocki ani inny kowalski, używam na kilku komputerach od początku i nigdy nie zawiódł.
Instalowałem na kilkudziesięciu komputerach i nigdy nie miał problemów ze sterownikami.
Podziel się teraz swoim doświadczeniem jak to pobrał ci i zainstalował złe sterowniki.
Windows to nie linuks który lubi mieć problemy ze sterownikami albo nie mieć ich wcale.
Ja też instalowałem linux na kilku dziesięciu komputerach i nie miałem problemu.
Tylko czemu są ponoć problemy ze sterami intela w W10.
(Jak by co Twoja racja mój spokój)
To ja zapytam inaczej, dlaczego na W10 na karcie Intela mam 270Mb a na tym samym na Linuksie mam 50?
Dlaczego grafika intela ledwo sobie radzi na linuksie a na W10 śmiga sporo wydajniej?
Teraz mam inny problem, uszkodził mi się któryś klucz rejestru i nie mogę uruchomić systemu… Próbowałem zainstalować windows 7 z pena i windows 10 z płyty oryginalnej ale ciągle jest komunikat o braku wymaganego sterownika napędu… zapewne znany błąd, przełączyłem nawet w biosie to co trzeba, lecz dalej nie idzie… Proszę o jakieś porady, nie mam już głowy…