Brak pasty termoprzewodzącej na układzie grafiki

Witam,

Być może  były tam termopady. Strasznie ciaprasz  tą  pastą - wystarczyło  ją nałozyć  tylko na  sam “krzem” cieniuteńką warstwą zamiast mazać bezsensownie  pół radiatora. Jak nie  było pasty/termopadów a  teraz nałozysz  krzywda się  laptopowi od  tego nie stanie  - o ile  zrobisz  to z  głową 

Edycja

Jak już rozkręcasz  i wymieniasz  pasty termo itp to warto także  wyczyścić  wiatrak wentylatora. Kurz  oblepiający jego łopatki obniża  sprawność  układu chłodzącegoa- zrób to uważnie  bo z  tego co widzę  jest to starszy sprzęt a w takim czesto zdarza  się  że tworzywo  którego użyto “zestarzało” się i może  być dość kruche. 

To laptop, który masz od nowości? Podaj model dokładny laptopa - może google pokaże, czy były tam termopady. Jak też wspomniał @abrakadabra77 usmarowałeś to, jakbyś smarował kanapkę dżemem. Grzeje się tylko ta mała “kostka” w środku układu. Jak tak będziesz smarować, to przy odrobinie pecha (np. pasta z domieszką srebra) uszkodzisz laptopa.

Ale ja nie nałożyłem tej pasty na radiator, tylko napisałem że nałożyłem ja na ATI, reszta past poza ATI była nałożona przez kogoś.

Wg mnie  na  filmiku widać  że  zarówno na  grafice jak  i na  mostku jest położony thermopad. Teraz  czy bezpiecznym i spełniającym swoje zadanie  będzie  położenie  pasty termo w miejsce padów  - zależy czy tworzy się  między radiatorem a  tymi elementami szczelina  - weź  wyczyść  to wszystko połóż  kawałek kartki na  tych elementach  i przykręć  radiator jeżeli  dasz  radę  wyjąc  papier  raczej powinieneś  użyć  termopadów.

Zgadzam się z Tobą w 100%, pasta jest tylko na procesorze, widać, że nawet nie próbuje wyczyścić miejsc przylegania radiatora do mostka i GPU oraz przed ponownym montażem nie nakłada na nie pasty.