czy ktoś może pomóc w takiej sprawie. od jakiegoś czasu tracę połączenienie z netem mimo że ikona wskazuje że połączony jestem. problem znika zazwyczaj sam po paru dniach, albo “od ręki” 
po formacie i zainstalowaniu sysytemu na nowo. niby nic ale instalować wszystko 2 do 3 razy w miesiącu nie uśmiecha mi się…
czy ktoś ma pomysł co z tym zrobić???
z góry ogromne dzięki
Opisz swoje połączenie tj. jaki rodzaj połączenia masz z Net’em, dostawca etc.
Może problem nie leży w systemie ale w urządzeniu, które dostarcza Ci Net’a, a może u samego dostawcy.
:okulary:
sieć radiowa, dostawca to jeden z wielu sklepów komputerowych w Koninie (Komputer Sat dokładnie, jeśli to coś może pomóc), karta sieciowa Realtek RTL9139, nie wiem jakie jeszcze informacje by się przydały. Dostawcę dziś odwiedziłem i twierdzą że połączenie jest. odinstalowałem dziś norton system works, z początku nic się nie zmieniło. zacząłem więc instalację windows (a raczej update) i po chwili łączność wróciła. może t norton blokował (choć to trochę bez sensu bo powinien jeśli już blokować próby wejścia a nie wyjścia z komputera). Z takich dziwnych rzeczy które się ostatnio przydarzyły to że bez mojej interwencji muszę teraz przy uruchamianiu systemu wybierać spośród jednego (bo tylko jeden użytkownik jest na kompie) uzytkownika do zalogowania się, mimo że sam tego nie ustawiałem i do tej pory system ładował się bez ekranu logowania.Nie wiem czy ma to coś wspólnego z moim problemem ale może to coś oznacza? Mi brakuje pomysłów na rozwiązanie: czy to wina karty, systemu, antywirusa, może którejś z jego aktualizacji… anyway, dzięki Golden za reakcję na mój problem…
Niekoniecznie jest bez sensu to, o czym piszesz.
NSW przy odpowiednich ustawieniach może blokować również wyjście od Ciebie.
Nie jest to bez sensu, ponieważ jeśli zainfekujesz system to chronisz innych przed rozprzestrzenianiem się owej infekcji.
W NSW powinineneś mieć również ustawienia wysyłania i pobierania poczty.
Powinna tam być możliwość sprawdzania poczty wysyłanej.
Jeśli masz ustawione sprawdzanie poczty wysyłanej, to nie wyślesz zainfeklownego załącznika, NSW zablokuje wyjście takiej poczty.
Napisałem to o poczcie by lepiej zobrazować słuszność blokowania wyjście, ochrona działa w dwie strony.
Pisałeś wyżej, iż brak połączenia zaistniał od jakiegoś czasu.
Należałoby przypomnieć sobie, jaki to był czas. Może właśnie po zainstalowaniu NSW zaczęły się problemy ??
Poza tym, mając łącze radiowe, może gubi się się sygnał i dlatego tracisz połącznie i po pewnym czasie połączenie samo wraca do normy.
A może pojawiła się jakaś przeszkoda pomiędzy nadajnikiem a Twoim kompem ??
By zlikwidować okno logowania wejdź w Panel sterownia i wybierz konta użytkowników.Tam zmień sposób logowania.
Dlaczego okno zaczęło się pojawiać samoczynnie, trudno powiedzieć, być może poprzez update, chociaż jest to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe.
Mnie trudno powiedzieć czy update może to spowodować ponieważ zawsze tworzę hasło dla siebie i okno logawania nigdy mi nie znika
Jeśli problem pomimo odinstalowania NSW będzie się dalej pojawiał to podejrzewam, iż może być to jednak zanikiem sygnału.
Osobiście nie korzystam z NSW. Od roku mam AntiVir PersonalEdition Classic, z którego jestem zadowolony.
Z jakiego Windows’a korzystasz ??
Pozdrawiam :okulary:
mam windows xp z service pack 2.
co do NSW nie sądzę żeby problem był w samym programie, ale jeśli już to w jakieś jego aktualizacji. po porzednim przeinstalowaniu systemu net działał bez problemów przez parę tygodni mimo że od początku NSW był zainstalowany.
zgadzam się że NSW może blokować np. zainfekowaną pocztę ale całkowicie dostęp do sieci?? ani www, ani komunikatory ani p2p. poza tym dalczego po około 2 dniach łączność by przywracał, nie sądzę żeby tyle czasu zabierało mu zlikwidowanie infekcji, ale znów, mogę sie mylić.
brak sygnału raczej też bym wykluczył bo jest to sieć osiedlowa a jakoś nikt oprócz mnie na takie przypadki nie narzeka (chyba że to ja tylko taki marudny )… poza tym sygnał znika na dość długi czas (do 2 dni) a jak pisałem za pierwszym razem, jeśli przeinstalowałbym system od razu po utracie połączenia to net działa dobrze.
pojawienie się ekranu logowania udało mi się wyjaśnić więc nie szukam w tym przyczyny.
jeszcze co do NSW. wczoraj go odinstalowałem. połączenie po “postraszeniu” systemu kolejną reinstalacją wróciło po jakichś 20 minutach (ale nie od razu po odinsatlowaniu NSW i resecie). zobaczę jak będzie się zachowywał komputer bez NSW. ewentualnie wypróbuję kilka freeware’owych programów poleconych przez znajomego AVG antyvirus, spyware blaster i peerguardian.
będę informował o wynikach testów
take care
Ja również mam podobny problem, ale nie mam nortona jestem w sieci radiowej opisywałem zresztą mój problem na tym forum w temacie “dziwny problem z siecią” jedyne co mi przychodzi na myśl to ze mam jakiś limit na połączenia, ale z tym zapytaniem muszę wybrać się do admina bo on juz przerabiał wadę w mej płycie głównej ale nic się samo nie naprawia aż tak często, wirusy-nie pomógł format dysku i instalacja xp-oraz raczej mało prawdopodobne by ktoś się podpinał podemnie. problem ten mam od około pół roku-ale zawsze ping działa ale już strony, czy nawet komunikator oraz poczta sporadycznie, przewaznie net nie działa przez dwa trzy dni a potem wraca do normy, transfer wtedy podczas otwierania strony na poziomie 10–20 kb/s i strona jaka kolwiek otwiera sie raz na 10 prób z bólem a normalnie ponad sto kilobipsów łącze mam 256kb/s. Co ciekawsze jeśli uda mi się dostać na jakąs stronę i zaczynam pobierać plik to ściagam go z normalna prędkościa—sprawdzałem to kilku krotnie. Życze powodzenia z twym problem. Bo ja u siebie kabel chciałem już pogryźć. :lol:
u mnie nie jest to na pewno problem z limitem na połączenia bo takowego mój dostawca nie stosuje. zanim problem się pojawił korzystałem więcej z internetu i nic podobnego się nie działo więc tym bardziej jestem przekonany że limitu nie mam.
no i u mnie format i instalacja windows na nowo pomaga zawsze (drugie wyjście to odczekanie tych powiedzmy około 2 dni).
nigdy nie sprawdzałem, czy uda mi się połączyć przy wielu próbach otwierania strony, przeważnie dawałem sobie luz jak strona nie otworzyła się po raz 4-ty czy 5-ty, komunikator nie odpowiadał i jeszcze ze dwie próby odpalenia któregoś z p2p. jeśli nie było połączenia… FORMAT 
mam łącze 192 kbps, więc nieco mniej niż ty, może skoro u ciebie transfer spada wtedy do 10-20 kbps u mnie jest na tyle mały że strony wcale się nie otwierają.
jest jeszcze jedna rzecz którą zauważyłem pierwszy raz kiedy wystąpił problem i zawsze zapominam sprawdzić czy to samo jest kiedy net działa dobrze. a mianowicie, we właściwościach połączenia, w szczególach są wtedy takie dwie linijki (może nie dokładnie zacytuję ale spróbuję… daty w komunikatach napiszę jakbym to sprawdzał w momencie kiedy to piszę): “data rozpoczęcia umowy dzierżawy: 04:11:2005 8:56” a pod spodem: “data wygaśnięcia umowy dzierżawy: 04:11:2005 9:26”. jeśli dziś znów nie wyleci mi to z głowy sprawdzę czy to samo jest kiedy net działa. najbardziej mnie zastanawia data wygaśniecia umowy, pół godziny od włączenia kompa.
co do pingu, byłem u swojego dostawcy kiedy net nie działał i u nich wygląda jakby wszystko było ok. w każdym razie mój komp u nich odpowiada. ale nawet we właściwościach połączenia widac że choć nie wiele kilobajtów przybywa na wyjściu to prawie nic na wejściu.
kabla jeszcze nie chciałem pogryźć ale czasem myślałem o zmianie dostawcy, żeby sparwdzić czy też będzie się tak działo. niesety test taki jest zbyt kosztowny szczególnie gdyby okazało się że problem będzie pojawiał się dalej. tym bardziej że jak net działa to nie mam powodów do narzekań.
powodzenia i tobie 
Z tego wynika, że masz IP przyznawany dynamicznie.
Może to być wina serwera i ustawienia dzierżawy adresu IP.
Kilka razy miałem u sibie problem przy zmianie IP dynamicznego.
Problem rozwiązywałem na dwa sposoby.
Jeśli to nie pomagało to:
Przy najbliższym pojawieniu się problemu spróbuj reset modemu.
Ponieważ piszesz, iż w przeciągu kilkunastu minut było wygaśnięcie dzierżawy adresu, należy o tym porozmawiać z dostawcą bo te ustawienia są u nich i powinno być w logach na serwerze.
Pozdrawiam :okulary:
Golden… moja wtopa :oops:
Przyznaję że nie jestem orłem jeśli chodzi o techniczne aspekty sieci i do tej pory nie zwracałem uwagi na to jakiego typu jest moje połączenie, więc kiedy o to zapytałeś wszedłem na stronę mojego dostawcy i po cenie instalacji sieci doszedłem do wniosku że mam radiowe. dziś wygrzebałem stary cennik (z czasu jak zakładałem net) i okazuje się że mam kablową. zmyliła mnie ta sama cena (teraz na radiówkę). mea culpa
zmienił się rodzaj łącza problem pozostaje, choć jak na razie nie występuje. czy to że jest to sieć kablowa zmienia nasze wcześniejsze dywagacje??
pozdrawiam … i jeszcze raz sorry za moją nieświadomość
Dziś gdy pisałem swój post rano miałem problem z netem, ograniczony dostęp do neta, ale jesli się dostałem na jakąs stronę i zaczołem pobierać plik szedł normalnie, po napisaniu posta poszedłem do mego admina z zapytaniem o limit, powiedział ze jedynym limitem u niego jest 20 połączeń jednocześnie więc ma to znaczenie w przypadku ściągania z p2p, ale ten limit w programach z których ściągam to jednorazowe jakieś 10 moze 15 jednoczesnych połączeń, więc admin wysłał do mnie swego “znachora” od sieci przybył z laptopem i podłączył mój przewód od sieci do niego net na laptopie działał normalnie czyli tak jak u mnie gdy jest ok. Zaproponowałem by zmienił moje ip więc zadzwonił do firmy i to zrobili internet u mnie po zmianie ip zaczoł działać normalnie mówiłem mu by mój stary ip przypisali do jakiejś karty u siebie miał to zrobić ale nie wiem czy zrobił, i jeśli chodzi o limit ściągania nadal jestem przekonany ze to jest przyczyna, tylko że jeśli tak to dzieje się napewno poza mą siecią i nie wiem dlaczego nie mogę wchodzić nawet na wp mimo iż 90% trackerów to zachodnie bo głównie sciagam z programów typu torrent, a nie np. emule
u mnie nie ma zasady kiedy znika net… raz było to jak zostawiłem na noc komp włączony z torrentem… a innym razem po prostu jak go odpaliłem już net’u nie było
wykluczam zupełnie wszelkie limity czy to ilości połączeń czy limit ilości przesłanych danych… albo sprzęt zaczyna nawalać (ale jest w miarę nowy tylk karta sieciowa ma ze dwa lata), albo jakiś konflikt oprogramowania o którym nie wiem… albo coś z moim dostawcą (ale co by im zależało żeby mi ściemniać że jest ok jak nie jest)… raczej coś z tych pierwszych
ręce załamuję… ale cieszę się że jak na razie chodzi dobrze… może to był NSW… będę informował na bieżąco
pozdrowienia
Poniekąd zmienia, nie będziemy czepiali się eteru :twisted: i wszelkiego typu anten
Jeśli możesz zrób tak, w razie pojawienia się problemu zadzwoń do dostwcy. niech zobaczy na serwerze, co dzieje się w tym czasie u niego.
Mało tego, w czasie, gdy będziesz odnawiał połącznie (pleceniem jak wyżej) on (Admin-dostawca) będzie widział, co się dziaje z twoim połączeniem.
Jeśli nic nie będzie się działo, resetuj modem, wtedy napewno Admin musi widzieć, co się dzieje.
Jeśli u dostwacy będzie wszystko OK, może trzeba będzie zmienić kartę sieciową.
Może ręczna zmiana IP w tym czasie pomoże, oczywiście na serwerze, dla Twojego połączenia.
Pozdrawiam :okulary:
pierwsze rozwiązanie już sprawdzałem… kiedy u mnie nie mogę się połączyć u dostawcy wygląda jakby było wszystko w porządku…
spróbuję (choć to jasne że wolałbym nie mieć już takiej okazji ) skontaktować się z nim w momencie odnawiania połączenia
co do resetu modemu, to chyba takiej możliwości nie ma bo o ile mi wiadomo (choć zakręt jaki wprowadziłem twierdząc że mam radiowe połaczenie może świadczyć przeciwko mnie ) żadnego nie posiadam. kupowałem tylko kartę sieciową
pozdrawiam
Pisałem o modemie, który występuje w połączeniach z kabla TV, również w Neostradzie :).
W takim razie w jakiej sieci jesteś ??
Jak jesteś połączony z dostwacą ??
Pewnie może to być LAN i jesteś podłączony do jakiegoś switcha.
W takim razie musisz sprawdzić pierwsze urządzenie, z którym jest połączona Twoja karta sieciowa (poza Twoim mieszkaniem-domem 
Jeżeli sam nie masz takiej możliwości, musi zrobić to Admin.
Zdobądz informacje o swojej sieci, sposobie połączenia komputerów, będzie łatwiej rozwiązać problem, zlokalizować go 
jest jakaś skrzynka w piwnicy bloku do której są podłączeni wszyscy którzy zakładali sobie net… chyba o tym mówisz. zorientuję się przy najbliższej okazji czy mogliby sprawdzić czy wszystko z nią ok…
może faktycznie tu jest źródło problemu
dzięki… dam znać jak będę coś wiedział
możliwe ze po zainstalowaniu sagem lub innego modemu masz połaczenia w lan dwa jeden przez neostrade a drugie przez połaczenie Lan. Wyswietl połaczenia z internetem i zobacz ile masz tam ikonek - jesli dwie tzn. ze masz dwa. Jedno z połaczen mozesz miec automatyczne. To nieporzadane wtedy na stronki mozesz wchodzić przez Internet Exploler- ale najlepiej usun to połaczenie.
Gdyby kolega ubique0 korzystał z Neostrady zapewne by o tym wiedział i napisał.
Ubique0 nie korzysta z Neo.
Czytaj posty i wyciągaj właściwe wnioski
:okulary:
nie chcę zapeszać, ale jak na razie net działa dobrze. w miejsce NSW mam teraz AVG Free Edition, Kerio Personal Firewall, SpyBlaster i PeerGuardian2. zanikanie połączenia nie zdarzało się bardzo często więc jeszcze nie podskakuję z radości, że rozwiązałem problem, ale jak dotychczas nawet po zostawieniu kompa włączonego na ponad 24 godziny internet wciąż działa.
jeśli coś się zmieni (odpukać) dam znać i będę kombinował dalej co robić.
pozdrawiam