Dzisiaj podczas pracy na netbooku z Win7 Starter zniknął nagle pulpit, na ekranie został sam kursor. Po uruchomieniu komputera w trybie awaryjnym próbowałam uruchomić przeglądarkę internetową, żeby poszukać pomocy w necie ale nie udało się uruchomić pliku, komunikat na ekranie poinformował, że plik, do którego odnosił się skrót był “missing”. Program antywirusowy nic nie znalazł.
Na drugim komputerze szukałam jakiś porad i trafiłam niestety na radę, aby użyć Combofix, co zrobiłam.
Komputer zdaje się działać normalnie, jednak pokazał mi się komunikat “Wykonano próbę niedozwolonej operacji na kluczu rejestru, który został oznaczony do usunięcia”, co mnie zaniepokoiło.
Doszłam już do informacji, że Combofix może namieszać w systemie, jeśli jest użyte bezpodstawnie. Proszę o pomoc, co jest nie tak z kompem? Co mogło spowodować to zniknięcie pulpitu?
Ale dzisiaj rano uruchomiłam netbooka, działał normalnie, spuściłam go na kilka minut z oka i znalazłam czarny ekran - ale komputer pracował. Zresetowałam - cały czarny ekran, nic się nie pojawiło, nawet komunikaty z BIOSa. Wyłączyłam, uruchomiłam i pojawiło się pytanie, czy uruchomić komputer w trybie awaryjnym czy normalnie - wybrałam normalnie ale system się nie załadował. Wyłączyłam komputer i poszłam do pracy. Po powrocie uruchomiłam komputer i pojawiło się pytanie, czy chcę “restore system”, kliknęłam tak i system próbował przywrócić się do poprzedniego stanu ale po kilkunastu minutach pojawił się komunikat, że się nie udało. System jednak ostatecznie się normalnie uruchomił. Korzystam więc z okazji, że system działa i zrobiłam OTL, załączam logi.
