Bsod podczas instalacji xp

Cześć pisze w imieniu siostry. Ma problem z komputerem. Komp działa normalnie około 10 minut potem tak jakby się zamraża i tylko reset pomaga. Na pierwszy rzut obstawiłem dysk (nie mam kompa koło siebie bo mieszkamy trochę od siebie). Więc najpierw konfiguracja kompa Asus P5KPL-AM SE Pentium 4 2.8GHz 512 Mb ram ddr 2 gf 7300gs fortron hlc 350W dysk samsung 80Gb na sata. I z tym dyskiem podczas próby formatu wyskakiwał bluescreen z tekstem hard error ale kodu błędu nie znam bo siostra bardzo chaotycznie do tego podeszła. Więc kazałem jej wziąć stary dysk ata 20Gb. Ale jest podpięty jedną taśmą razem z napędem. Tym razem dochodzi do załadowani plików ale po wciśnięciu f8 (akceptacja licencji) kolejny bsod tylko bez błędu. Kazałem jej dysk ustawić na master i czekam na dalsze działania. Podejrzewam też uszkodzony ram. Może jakieś inne typy? Pomóżcie bo mi się skończyły pomysły

Niech zapuści memtesta żeby sprawdzić RAM. Czy kondensatory na płycie głównej i w zasilaczu nie są spuchnięte?

Płyta kupiona nowa razem z zasilaczem. Więc raczej odpada.