Witam
Mam następujacy problem przed tygodniem kupiłem nowy PC zainstalowalem windows 7 i na początku wszystko wydawało się ok, lecz problemy zaczęły się kiedy zaczynałem instalować i grać w różne gierki. Starcraft 2, ABP releaded ,heroes of newereth we wszystkich tych grach dość często wyskakiwało okno że wystąpił jakiś błąd crash z wysyłaniem raportu itp do tego kiedy zainstalowałem sobie program moorhunt i wrzuciłem do niego pliki które chciałem pobrać i równocześnie odpaliłem którąś z tych gierek po paru minutach za każdym razem mogę się spodziewać BSOD. Przez ten tydzień próbowałem wielu rzeczy łącznie z nowym jeszcze raz postawionym systemem na całkowicie sformatowanym dysku sprawdzeniem ramu przez memtest który nie wykrył błędów na pamięci ram.
BSOD dotyczył pliku nt…exe nie pamiętam dokładnie w każdym razie jak szukałem w internecie BSOD z tym plikiem jest związany albo ze źle zainstalowanym systemem, sterownikami, uszkodzeniem pamięci i raczej wszystkie te przyczyny odrzucam bo system stawiałem 2 razy sterowniki ściągałem z rożnych źródeł a pamięci sprawdzałem memstest i były ok. Ze starego PC w nowym (kupowałem części) został mi dysk obudowa cdrom i zasilacz.
Nowe części to:
Proc: AMD Phenom II X4 955
Płyta główna: Asus M4A87TD
Karta graf: Asus radeon EAH5750 formuła
Ram: 2x4gb corsair ddr3 1333MHz
Stare:
Dysk: seagate 500gb (1,5-2 letni)
Zasilacz: Modecom 500W
Dysk moim zdaniem raczej jest ok bo przed wymiana cześci wszystko bylo ok natomiast myślę ze wina może stać po stronie zasilacza w sumie goście w sklepie w którym kupowałem zapewniali mnie ze on starczy i zrezygnowałem z kupna zasilacza corsair 700W. Jednak nie jestem do końca przekonany czy to wina zasilacza. Tak jak napisałem na początku przy graniu w gierki wyskakują błedy i do tego czasami BSOD czy w przypadku za słabego zasilacza PC po prostu by sie nie wyłaczył ?