Temat był omawiany na niejednym forum w niejednym wątku, ale w pełni satysfakcjonującej odpowiedzi nie znalazłem. Może to co napiszę brzmieć lamersko, ale na widnowsie od 10 lat nie siedziałem, jednak do rzeczy. Posiadam w systemie dwa konta, konto administratora oraz konta dwóch użytkowników pozbawionych uprawnień administratora. Moja siostra zainstalowała gadu-gadu, jest ona pozbawiona uprawnień bo instaluje wszystko jak leci. Program zainstalowała w swoim katalogu użytkownika, przez co ewentualnie inni użytkownicy nie mają do niego dostępu. Uruchomiłem instalator z administratora bo chciałem żeby program zainstalował się do program files tak, by każdy użytkownik miał do niego dostęp, lecz instalator nie zapytał mnie nawet o wybór miejsca, a od supportu gg dowiedziałem się, że program instaluje się zawsze w folderze użytkownika i na każdym koncie trzeba go zainstalować. Postanowiłem go odinstalować, proszę o pomoc w całkowitym usunięciu tego programu, oto czynności, które już wykonałem:
Uruchom deinstalator gadu-gadu przez program ccleaner.
Użyłem program ccleaner w celu wyszukania problemów z rejestrem i ich usunięcia.
W eksploratorze windows wyszukałem frazami “gg”, “gadu” oraz “gadu-gadu” pliki, które pozostały i usunąłem je.
Uruchomiłem regedit, wyszukałem słowo: “gadu”, a następnie usunąłem następujące katalogi wraz z ich zawartością: “gadunaglos”, “gg” oraz “ggadv”. Myślę, że należały one do gadu-gadu.
Proszę o pomoc, czy jest możliwość całkowite usunięcia? Gdzie jeszcze mogło coś pozostać. Może jakbym w rejestrze szukałem słowem “gg” to jeszcze by coś znalazł, ale to za dużo wyników wyszukiwań jest po słowie “gg”. Nie polecajcie mi żadnych programów do skanowania rejestru chyba, że działają one bez instalacji. Proszę o pomoc, czy to wszystko? Czy jeszcze może gdzieś siedzieć. Wybaczcie za tą litanię.
Pytanie, czy w opcjach folderów odznaczyłeś ukrywanie chronionych plików i folderów, odznaczyłeś ukrywanie rozszerzeń i zaznaczyłeś pokazywanie ukrytych plików i folderów? Żeby usuwać w rejestrze, trzeba mieć pewność, że nic z plików i folderów nie pozostało w systemie. Często jest wiele problemów, gdy są pliki, a system ich nawet nie pozwala usunąć, ze względu na brak ścieżki dostępu.
Zależy wszystko od tego, ile tam jest wpisów w rejestrze, np sumy kontrolnej gg, która często zastępuje nazwę.
Kopiujesz ten ciąg liczb i dużych liter, odpowiedni do wersji, która poleciała wek, wklejasz w regedit.exe w znajdź i dajesz znajdź następny. Najlepiej sobie ułatwić wyszukiwanie w rejestrze programem portable po polsku regseeker http://portable.info.pl/regseeker-portable/ czyli - hurtowo wyszukujesz, zaznaczasz wszystko, akcja - usuń.
Pamiętaj też, że nawet w punktach przywracania będą instalatory i ustawienia gadu gadu. Po usuwaniu i przeczyszczeniu, o ile system będzie cacy chodził, utworzysz nowy punt przywracania, a wszystkie stare usuniesz, choćby w ccleanerze.
Ja znam sposób co sprawi,że usuniesz wszystkich użytkowników gg na komputerze
każdy użytkownik ma swój katalog np. ja mam katalog o nazwie “Grzegorz” i tam mam dokumenty itp.
idź do tego katalogu —> narzędzia --> opcje folderów —>Widok —>zaznacz opcję: “Pokaż ukryte pliki, foldery i dyski” oraz kliknij ok —> zamknij okno i pojawi Ci się katalog “AppData”
w tym katalogu:
otwórz katalog “Local” i usuń cały folder “GG” oraz to samo zrób w katalogu “Roaming”
Jeśli przykładowo mam punkt przywracania utworzony w momencie świeżo zainstalowanego systemu na którym potem doinstalowałem różne aplikacje i których wpisy zostały naniesione do rejestru, to jeśli zdecyduje się wykonać przywracanie systemu - w rejestrze będzie czysto, bez śladów po oprogramowaniu zainstalowanym PO utworzeniu punktu przywracania?
Widzę, że uwziąłeś się na gg. Kilka dni temu zainstalowałem myplayer i miał parę opcji nieaktywnych. Przy próbie odinstalowania, już się nie udało normalnie, no to poszedł przecz, i posprzątałem po nim w systemie i w rejestrze.
Wracają do Twojego tematu: - cofnąłem system sprzed zainstalowania i po przywróceniu, nie znalazłem po nim śladu w rejestrze. Zrobiłem nowy punkt przywracania, a usunąłem punkty dwa, z datą instalowania i odinstalowania programu. Jest czysto. Tak jest najlepiej, ale zasada bierze w łeb, gdy jakaś aplikacja zrobi zmiany w biosie, czy rozruchu. Wtedy bywa, że nawet reinstalacja systemu nie pomoże.
Piszesz, że masz punkt przywracania sprzed instalacji potrzebnych aplikacji. Jeśli Ci nie szkoda ich. Moim zdaniem, po tym, co zrobiłeś ggadulcowi, to nawet, gdy jakiś pusty wpis zostanie, to i tak nigdy nie będzie przeszkadzał. Czasem znajduję jakieś wpisy po programach odinstalowanych parę lat temu i nic to. System chodzi jak burza.
Właściwie, to do czyszczenia komputera i higieny rejestru, najlepszy jest JetClean. Przy instalowaniu, należy kliknąć w wyświetlonym oknie instalatora, w opcję DECLINE. Po nim, ccleaner nic nie znajdzie. Po ccleanerze, to JetClean wiele znajdzie.
Dzięki, do ewentualnego przywracania systemu użyłbym narzędzia dołączonego od Della, a nie tego systemowego. Gadu-Gadu chciałem przetestować, bo nigdy z oficjalnym klientem nie miałem do czynienia i z tego co widzę nie dorównuje nadal pidginowi czy kadu pod względem nie tyle obsługi protokołu co ogólnej jakości działania.
