Wpadłem do kumpla i ten poprosił mnie o podkręcenie jego procka , zrobiłem to i przy próbie odpalenia ponownie kompa nie ma nic… procek wogóle nie zaskakuje a płyta nie przywraca wcześniejszych ustawień systemowych…co robić by to wogóle odpaliło…
z…ś (zepsułeś) kompa
pzoatym more information
wyłącz wtyczke z zasilacza, na kilka chwil, i włącz, może zaskoczy, a jak nie to zwora na płycie CMOS i módl sie by sie odpalił bo bedziesz miał sprzet do odkupienia
dojkładnie, mój kumpel miał podobna sytuacje, niestety procek był do wymiany :lol:
modlitwy zeby odpalił ni ewysłuchane zostały
Wyłącz wtyczke , wyjmij baterie jak jest zworka obok bateri to przestaw odczekaj kikanascie minut , może odpali. Na ile pósciłeś tego celka? Jak go podkręciłeś max 25% to nie powinien sie spalić chyba że pamiątki nie wytrzymały
lub uklad zasilania na plycie bez nawiewu przy wyzszym skoku czesto pada jak plyta jeszcze tania no-name typu ECS, ASRock, Soyo, i inne wynalazki to niedziwota one sie nienadaja do OC
Zworka Clear CMOS i napewno ruszy ;-),ja swojemu jak odrazu dałem FSB na 133MHz to też sie komp nie uruchomił zworka pomogła na szczęści
ale to gdybanie, albo sie umnie kręcić kompa albo nie, i sie zato nie zabiera, a kręcić czyiś sprzet to już wogóle :?
wyder jak ustawiłeś tego celka ?
noi jako wprawny overclocker sprawdziłeś na jakich ustawieniach pracował komp, z jaka czestotliwościa i na jakich timmingach chodzily pamiatki, i czy zasilacz w kompie to nie jakiś szaj typu cedegen, ino dobra i stabilna zasiłka ?