Mam taki problem: jak włączam utorrent’a, to na żadnym z komputerów, podłączonych przez router, nie ma internetu. Ustawiłem już wolny (czy jak to się tam nazywa) port dla tego programu, ale to nie pomogło (może źle to zrobiłem). Zauważyłem, że przy bardzo małym pobieraniu internet chodzi, ale strasznie wolno. Jak tylko transfer wzrośnie to internet przestaje działać. jakieś pomysły?
W utorrencie jest funkcja sprawdzająca czy port jest otwarty, w ustawieniach wyłącz losowe wybieranie portu przy każdym połączeniu, dostosuj ilość otwartych połączeń i slotów do możliwości swojego łącza.