Chlodzenie do HD4850

Witam ! W najblizszych dniach kupuje nowego kompa a co za tym idzie rowniez karte graficzna . Wybor padl na Radeona HD4850. Czytalem ze u niego z chlodzeniem jest na bakier dlatego juz teraz mysle nad zmiana i tu rodzi sie pytanie jakie wybrac . Ja troszke srednio siedze w temacie coolerow itp. Dlatego prosze was o pomoc a sam wybralem cos takiego co o tym myslicie? dzieki za wszelkie porady… pzdr.

http://www.allegro.pl/item389631251_pas … rev_2.html

accelero będzie Ok

a żeby było bardziej efektywnie to do tego acutake120 za 15,-

A ja nie wierzę , żeby radek HD 4850 u wszystkich producentów kart miał słabe chłodzenie . Sam mam radka 3870 asusa w wersji Top .

ps.

Popraw link , brak “l” na końcu .

Przecież obecnie każdy Radeon ma chłodzenie referencyjne.

Ale ja bym radził najpierw kupić kartę, a potem pobawić się z obrotami w riva tunerze - ponoć po zwiększeniu obrotów karta nadal jest cicha, a trzyma niższe temperatury.

Ojj nie bardzo :slight_smile: Ja kupiłem sobie komputer(taki jak w podpisie) i na pierwszym miejscu postawiłem ciszę. Nie mam w budzie żadnych dodatkowych wentylatorów. Wentylator na zasilaczu się kręci dosyć wolno - w ogóle go nie słychać. Hyper TX2 miał mieć max 1800obr i wytwarzać przy tym max 22db hałasu… kręci się z prędkością ~2000obr/min i jest… głośny :frowning: Czego? Ponieważ beznadziejne chłodzenie na HD4850 robi piekarnik… w stresie temp +85*C, karta graf jest na dole a ciepłe powietrze jest lekkie więc unosi się do góry zatem temp udziela się wszystkim podzespołom w komputerze… Jak np gram w Euro2008 (wszystko na full) to mam GPU active ok 55-60% i karty nie słychać tylko dlatego bo zagłusza go Hyper TX2… ale jak się przyłoży ucho do dołu to już bardzo wyraźnie słychać inny szum - od HD4850.

Sam planuję kupić Accelero S1 + jakiś wentylator 120x120… wtedy stanie się cichsza i o wiele chłodniejsza karta graf, więc może i Hyper TX2 zwolni … :slight_smile: Już nie będzie temp 88*C tylko myślę, że max 50-55.

Tutaj macie napisane, jak zmieniac wydajnosc wiatraka w 4850 i 4870 http://www.xtremesystems.org/forums/sho … p?t=192932

Ja ustawiłem na 45%. Karta w spoczynku ma ok. 50C, a po kilku godzinach grania w Crysis’a ma trochę ponad 70C. Karta pracuje calkiem cicho.

No, twoje wyniki nie są dużo gorsze od Radka z Accelero.

Heh raczej nie

“Referencyjny cooler karty Sapphire HD 4850 zastąpiłem radiatorem Auras Fridge - efekt okazał się wręcz powalający. W trybie pasywnym rdzeń karty osiągał zaledwie 39’C, pod obciążeniem zaś nie przekraczał granicy 68’C (wygrzewanie w programie FurMark).”

“Po zamontowaniu dodatkowego wentylatora na radiatorze Aurasa (Noctua P12 pracująca z prędkością ~1000RPM) temperatury prezentowały się jeszcze lepiej - maksymalna temperatura odnotowana podczas wygrzewania FurMarkiem to zaledwie 45’C! Temperatura w spoczynku - 31’C - i to przy temperaturze otoczenia w granicach 27’C! Radeon HD 4850 nie jest więc kartą gorącą, to jej chłodzenie okazuje się naprawdę słabe.”

http://www.frazpc.pl/artykuly/603/SAPPH … icze/RV770

Ktoś powie: “Tak, ale to jest koszt rzędu 180zł”. Auras Fridge zastępujemy radiatorem Accelero S1 - jest on tańszy i lepszy

http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=4165-6

Wenytlator można Acutake 120x120 PRO za 15zł :slight_smile:

Ja wolałem chłodzenia nie zmieniac, żeby gwarancji nie stracic.

Co, plomba na chłodzeniu?

Nawet nie sprawdzałem. Ale po co nowe chłodzenie? Po zmianie obrotów karta ma temperaturę 50C, w stresie 70C i jest całkiem cicha. Już raz spaliłem kartę przy podkręcaniu i wolę już nie próbowac.

Uwierz mi, trzeba się naprawdę postarać, by spalić kartę przy podkręcaniu. Jaki zasilacz siedział wtedy w komputerze?

Ale to dawno temu było. Miałem jakiegoś starego GeForca FX. Nie pamiętam jaki zasilacz miałem (ale na pewno nie coś w stylu Feel). Potem okazało się, że wiatrak od karty się urwał :wink:

Bezpieczne jest podkręacanie przez Auto-Tune (sam program dostosowywuje taktowania karty) w Catalyst Control Center?

Na chwilę włączyłem i ustawiało taktowanie rdzenia na 670.

Oj jak wiatrak od karty się urwał, to ja nie wiem, co ty z tą kartą robiłeś… Ja kiedyś podkręciłem Radeona 9250 od MSI do granic wytrzymałości - grał się niemiłosiernie, ale był stabilny. Nie wiem, jakim cudem… Pamięć wykręciłem o 40%, a rdzeń o ok.15%… I karta przeżyła. A było to na moim obecnym Q-Tecu.