Witam ! W najblizszych dniach kupuje nowego kompa a co za tym idzie rowniez karte graficzna . Wybor padl na Radeona HD4850. Czytalem ze u niego z chlodzeniem jest na bakier dlatego juz teraz mysle nad zmiana i tu rodzi sie pytanie jakie wybrac . Ja troszke srednio siedze w temacie coolerow itp. Dlatego prosze was o pomoc a sam wybralem cos takiego co o tym myslicie? dzieki za wszelkie porady… pzdr.
accelero będzie Ok
a żeby było bardziej efektywnie to do tego acutake120 za 15,-
A ja nie wierzę , żeby radek HD 4850 u wszystkich producentów kart miał słabe chłodzenie . Sam mam radka 3870 asusa w wersji Top .
ps.
Popraw link , brak “l” na końcu .
Przecież obecnie każdy Radeon ma chłodzenie referencyjne.
Ale ja bym radził najpierw kupić kartę, a potem pobawić się z obrotami w riva tunerze - ponoć po zwiększeniu obrotów karta nadal jest cicha, a trzyma niższe temperatury.
Ojj nie bardzo Ja kupiłem sobie komputer(taki jak w podpisie) i na pierwszym miejscu postawiłem ciszę. Nie mam w budzie żadnych dodatkowych wentylatorów. Wentylator na zasilaczu się kręci dosyć wolno - w ogóle go nie słychać. Hyper TX2 miał mieć max 1800obr i wytwarzać przy tym max 22db hałasu… kręci się z prędkością ~2000obr/min i jest… głośny Czego? Ponieważ beznadziejne chłodzenie na HD4850 robi piekarnik… w stresie temp +85*C, karta graf jest na dole a ciepłe powietrze jest lekkie więc unosi się do góry zatem temp udziela się wszystkim podzespołom w komputerze… Jak np gram w Euro2008 (wszystko na full) to mam GPU active ok 55-60% i karty nie słychać tylko dlatego bo zagłusza go Hyper TX2… ale jak się przyłoży ucho do dołu to już bardzo wyraźnie słychać inny szum - od HD4850.
Sam planuję kupić Accelero S1 + jakiś wentylator 120x120… wtedy stanie się cichsza i o wiele chłodniejsza karta graf, więc może i Hyper TX2 zwolni … Już nie będzie temp 88*C tylko myślę, że max 50-55.
Tutaj macie napisane, jak zmieniac wydajnosc wiatraka w 4850 i 4870 http://www.xtremesystems.org/forums/sho … p?t=192932
Ja ustawiłem na 45%. Karta w spoczynku ma ok. 50C, a po kilku godzinach grania w Crysis’a ma trochę ponad 70C. Karta pracuje calkiem cicho.
No, twoje wyniki nie są dużo gorsze od Radka z Accelero.
Heh raczej nie
“Referencyjny cooler karty Sapphire HD 4850 zastąpiłem radiatorem Auras Fridge - efekt okazał się wręcz powalający. W trybie pasywnym rdzeń karty osiągał zaledwie 39’C, pod obciążeniem zaś nie przekraczał granicy 68’C (wygrzewanie w programie FurMark).”
“Po zamontowaniu dodatkowego wentylatora na radiatorze Aurasa (Noctua P12 pracująca z prędkością ~1000RPM) temperatury prezentowały się jeszcze lepiej - maksymalna temperatura odnotowana podczas wygrzewania FurMarkiem to zaledwie 45’C! Temperatura w spoczynku - 31’C - i to przy temperaturze otoczenia w granicach 27’C! Radeon HD 4850 nie jest więc kartą gorącą, to jej chłodzenie okazuje się naprawdę słabe.”
http://www.frazpc.pl/artykuly/603/SAPPH … icze/RV770
Ktoś powie: “Tak, ale to jest koszt rzędu 180zł”. Auras Fridge zastępujemy radiatorem Accelero S1 - jest on tańszy i lepszy
http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=4165-6
Wenytlator można Acutake 120x120 PRO za 15zł
Ja wolałem chłodzenia nie zmieniac, żeby gwarancji nie stracic.
Co, plomba na chłodzeniu?
Nawet nie sprawdzałem. Ale po co nowe chłodzenie? Po zmianie obrotów karta ma temperaturę 50C, w stresie 70C i jest całkiem cicha. Już raz spaliłem kartę przy podkręcaniu i wolę już nie próbowac.
Uwierz mi, trzeba się naprawdę postarać, by spalić kartę przy podkręcaniu. Jaki zasilacz siedział wtedy w komputerze?
Ale to dawno temu było. Miałem jakiegoś starego GeForca FX. Nie pamiętam jaki zasilacz miałem (ale na pewno nie coś w stylu Feel). Potem okazało się, że wiatrak od karty się urwał
Bezpieczne jest podkręacanie przez Auto-Tune (sam program dostosowywuje taktowania karty) w Catalyst Control Center?
Na chwilę włączyłem i ustawiało taktowanie rdzenia na 670.
Oj jak wiatrak od karty się urwał, to ja nie wiem, co ty z tą kartą robiłeś… Ja kiedyś podkręciłem Radeona 9250 od MSI do granic wytrzymałości - grał się niemiłosiernie, ale był stabilny. Nie wiem, jakim cudem… Pamięć wykręciłem o 40%, a rdzeń o ok.15%… I karta przeżyła. A było to na moim obecnym Q-Tecu.