Tak wygląda aktualnie moje chłodzenie. W ten sposób na procesorze mam 28 stopni (Athlon 3000+@2GHz). Jest to wentylator od mikrofalówki :mrgreen: trochę głośny (10 000 obrotów na minute) :mrgreen: . Polecacie coś zmienić w jego umieszczeniu?
A ja nie potrzebuję **dodatkowego** chłodzenia do procesora, bo nawet w upale mam w cieniu 38-40 stopni, a w słoncu 50-52 stopnie (100% zużycia przez 30 minut lub więcej).
PS.
Przypominam tylko że mój procek jest kręcony z 3000+(1,8 Ghz) do 4200+ (2,53 Ghz) i tak chodzi cały czas
a u mnie buda szczelnie zamknięta. Ale mam zamontowane 2 dodatkowe wentyle jeden z przodu wdmuchujący zimne powietrze i jeden z tyłu wysysający ciepłe no i jeden na proca .
ja narazie nic nie robie… patrze tylko jak w ciagu dnia mi temp. podskoczyla z 32 do 40 stopni bez stresu ( jeszcze miesiac temu przy przegladaniu netu 28-29)