zbliża się lato więc chciałbym poprawić przepływ powietrza w moim komputerku, który będzie chodzil bardzo długo, a ci się z tym wiąże będzie się grzał, a temperaturki zarówno na dworze jak i w domu wzrosną a nie chciałbym aby mi coś siadło z przegrzania… niedługo zmieniam zasilacz na mocniejszy, więc to wszystko będzie się bardzo mocno grzało (przynajmniej tak sądzę ) stąd moja prośba do was abyście pomogli mi wybrać jakieś chłodzenie do podzespołów i do obudowy (w niej akurat nie mam żadnego coolerka) chodzi mi dokładnie o nowe coolerki dla:
-proca (sempron 3000+ 2GHz socket A)
-karta graficzna (geforce 5500 128mb/128bit - ona się chyba za mocno grzeje i w zimę :mrgreen: ma tylko malutki wiatraczek)
-no i jakiś cooler do obudowy aby poprawić przepływ powietrza (coś musi to ciepło wypompować)
z góry dzięki za pomoc, a co do finansów, to nie pzresadzajcie ale około tak 100zł do wiatraka do proca + tyle samo do karty graficznej i coś niezbyt drogiego do obudowy tak do 40 zł , wszystko będę kupował co jakiś czas aby nie zburzyć finansów domowych :lol: )
z tego co pamiętam to na socket a najlepszy coolerek to był Cooler Master Aero jeśli byś to gdzieś dostał to powinieneś być zadowolony (przy max obrotach niestety suszarka ^^). co do grafy jak nie krecisz to raczej nie powinno sie nic stac chociaz zawsze mzoesz wymienic radiatorek + wiatraczek na cos lepszego np zalmana lub pentagrama
do grafy jak chcesz zaszalec (wg mnie nie warto to pentagrama freezone a wiatraki do obudowy to w zaleznosci jaka jest (mocowania 80mm albo 120mm wiatraki) dostaniesz w kazdym sklepie komputerowym
nie uważacie że ładowanie tylu wiatraków do takiego sprzętu to troszkę przesada ? IMO wystarczyło by chłodzenie na dysk i wiatraczek wyciągający powietrze.
ps. Freezone XC-70 na taką grafe ? [geforce 5500] :o
chłopcy dziękuję za linki co do chłodzenia to będzie mi potzrebne gdyż mam zamiar dokupić ramu i zmienić kartę graficzną na coś lepszego więc na grafe wentylatorek nie będzie już potzrebny co do pchłodzenia proca zastanawiam się nad czymś takim:
w molexa druty wciskasz - zolty +12,czerwony+5,czarny 0;
jesli chcesz miec posrednie napiecie 7/8v to kable od wentyla wpinasz do czerwonego i zoltego na molex’ie(-do czerwonego,+do zoltego)-wada,jak wentyl sie zatrze to zasilacz sie pali ogniem zywym
fakt , pajeczyna lepsza niz u spidermana ,hehe,ale dziala i to dosc sprawnie- temp. hdd ~ 30C+/-2 bez wzgledu na stres/idle,procek ~40/50 w stresie,karta -nawet nie wiem…
dodam , ze pod zasilaczem jest jeszcze maly wentyl z gf2 mx4 na 12v-chlodzi pamieci
CyraX_X że podkręcać na standardzie się do to wiem ale czy na tamtym chłodzeniu będę mógł dość dobrze podkręcić? oto screen z everesta temp. proca ok 60 stopni czy to nie za dużo? (proc nie był podkręcany)
o pieniądze się nie martwię wszystko mi funduje ojciec :mrgreen:
co do parzenia to czuć jak parzy po palcu, komp niestety chodzi bardzo długo, a w wakacje będzie chodził jeszcze dłużej :mrgreen: więc chłodzenie muszę zmienić wymieniłbym pastę ale nie mam, moja siostra myślała że to farba i ją zmarnowała…
czyściłem przedwczoraj mam chyba po prostu za słabe chłodzenie
czy zamontuje to na mojej płycie głównej (ze screenów wygląda, że coolerki są ogromne i są jakimiś kołkami przymocowane do płyty) ? moja plytka to GIGABYTE 7VT600P-RZ
aha i czy mój proc AMD Sempron 3000+ nadaje się do kręcenia?