Kupiłem sobie płyte NF7-s i procesor athlon xp 2600+ no i zaczeły sie problemy. a minowicie najpierw miałem problem z instalacją systemu xp. na mojej starej płycie nie było problemu z instakacją ale na obecnej po zabootowaniu wyskakiwał niebieski ekran i komputer sie restartował. Próbowałem zainstalować ok 5 różnych wesrji windowsa i za każdym razem problem sie powratrzał. Wiec poszedłem do kolegi z dyskiem(kolega ma identyczną płyte główną) zeby zainstalował mi windowsa. Udało sie po niemałych problemach jednak komputer dalej sie restartuje tyle ze nie na samym początku ładowania systemu a już po jego załadowaniu. czasmi od razu a czasami po jakimś czasie pracy.
Płyte dawałem do serwisu ale tam nic nie stwierdziali. wiec już nie wiem co to może być: ram jest nowy i sprawdzony u kolegi tak samo grafika cd-rw i reszta sprzetu.
może Wy bedziecie wiedzieli co to moze być. męcze sie z tym już 3 tygodnie i już nie mam sił:(
hmm chyba wszyscy przegapilismy watek ze co z tego ze kumpel zainstalowal bober1982 system skoro zrobil to na wlasnym sprzecie i co z tego ze ma taka sama plyte gl skoro reszte ma pewnie inna nie wspominajac juz o tym ze wszystko ma swoj nr seryjny i inne takie bzdetki ktore teraz pewnie wieszaja kompa bober1982
zasilacz mam nowiutki Trojne 550W. wiec to na pewno nie zasilacz.
procesor to AMD Athlon XP 2600+ (i zaden tam Barton)
kumpel zainstalował system bo u mnie kazda wersja jaką sprawdzałem sie wiesza.
Cała płyta główna była sprawdzana w serwisie i powiedzieli ze nie wykazuje zadnych błędów.
Złączono Posta: 10.01.2006 (Wto) 19:13
wiec co robić? podajcie jakieś konkrety?
może iść jeszcze raz do serwisu i powiedzieć im: “spróbujcie zainstalować windowsa”? (tylko ciekawe na ile mnie skroją z kasą? ) a moze to coś z wersją windowsaXP (choc wątpie zeby aż tyle było zwalonych). wiec już sam nie wiem.
p.s. zapomniałem powiedzieć ze najcześciej sie restartuje(w sumie zawsze) przy instaacji karty muzycznej(bez względu czy tej na płycie czy mojej SBlive) lub przy jej urzywaniu
U mojego kumpla było coś podobnego. Siedział sobie w internecie i nagle reset kompa. Okazało się że miał konflikt płyty głównej z kartą graficzną. Przynajmniej mi tak mówił.
a może wklepać na próbę Linuxa.To przynajmniej się dowiemy czy to system czy jakaś inna sprawa. Może master boot rec… może dysk się wiesza?..aleś wymyślił…
Ja miałem podobne problemy,ale to była wina pamięci.Też kupiłem nową po tygodniu restartów kompa sprawdziłem pamięc Memtestem i jedną zaniosłem od razu do serwisu na wymiane