Ciągłe restarty komputera

Witam. Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że dotyczących mojego problemu tematów nie znalazłem i, że kiepsko znam się na komputerach. A więc do rzeczy. Włączam komputer, ładuje się płyta główna(pojawia się tło z napisem ATI motherboard itd) i zaraz po tym komputer sam się resetuje i pojawia się czarne tło oraz kilka możliwości do wyboru, tj. uruchom system windows normalnie, ostatnia znana dobra konfiguracja, tryb awaryjny, tryb awaryjny z wierszem polecenia, tryb awaryjny z obsługą sieci i odlicza 30 s do włączenia systemu windows. Próbowałem każdej możliwości i tak samo jak przedtem komputer się resetuje i znowu pojawiają się te możliwości. Nie pomaga nic. Dodam też, że zanim komputer “zwariował” często sam się resetował, następował zrzut pamięci fizycznej… Wirusów niby nie było, skanowałem wielokrotnie każdy dysk. Czy ktoś wie co może być nie tak z moim komputerem? Bardzo prosiłbym o dokładne i w miarę szybkie odpowiedzi i podpowiedzi. Z góry dziękuję i pozdrawiam!

Miałem ten sam problem… Kupiłem nowe taśmy do dysku ale problem nie ustąpił dopiero po założeniu strych komputer się odpalił…

Czyli wychodzi na to, że kasa w błoto, a nie dowiedziałeś się jaki był problem?:slight_smile: Pozdrawiam.

Podczas startu komputera, przed startem systemu, wciśnij F8. Pojawi się okno z wyborem , jak ma zostać uruchomiony system, wybierz opcję Wyłącz automatyczne uruchamianie ponowne komputera po awarii. Wyświetli się niebieski ekran. Podaj z niego kod błędu oraz przyczynę.

objaw padniętych ramów.

a mi to wygląda na niewydolność zasilacza, może być wiele przyczyn tego stanu

na początek zrób to co napisał cosik_ktosik , potem wyczyść “odkurz” kompa

ja przy takim stanie też bym podejrzewał ramy, ale przeważnie płyta główna powinna piszczeć

Zrobiłem tak jak zasugerował cosik_ktosik i pojawia się to niebieskie tło, które jako przyczynę podaje: BAD_SYSTEM_CONFIG_INFO

Uruchamiam ponownie komputer i nadal to samo niestety… Komputer już odkurzałem, więc to raczej nie kurz jest powodem. Dzięki wielkie za odpowiedzi, czekam na następne, pozdrawiam! :slight_smile:

Tak jak napisał technik_elektro , na 99% masz walnięte ramy.

http://support.microsoft.com/kb/326679/pl

masz na 100% Walniętą pamięć ram też to miałem w swoim starym Celeronie

Wielkie dzięki za odpowiedzi koledzy. Zrobiłem tak jak zasugerowano na stronie microsoftu, do której link podał WizZz, czyli wyjmowałem kości z ramem(mam 3 kości, 2x256 mb-były one zamontowane “od nowości”, 1x1024 mb-zakładał ją informatyk w marcu tego roku), zawsze zostawiałem dwie, czy jedną, żeby komputer odpalił, próbowałem wielu kombinacji, jednak to nie pomagało, płyta główna piszczała, co jest jak napisał kolega devil33: objawem padniętych ramów. Nie wiem już co mam robic. Czy jest jakiś “domowy” sposób na rozwiązanie tego problemu, czy też konieczne będzie oddanie komputera do serwisu? Jeżeli to coś da, to mogę przepisac parametry mojego komputera. Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam!

p.s.

piotrek9550- Jak rozwiązałeś ten problem?

kupiłem sobie nową pamięć ram GoodRAM i po sprawie

Aha, dzięki :-). Spróbuję w takim razie założy kości z RAMem z innego komputera i zobaczymy, czy to coś da. Pozdrawiam.

Niestety nawet założenie kości z RAMem z innego komputera nic nie dało, komputer nawet się nie uruchamiał, zasilanie wariuje… Tak sobie myślę, czy to może płyta główna jest uszkodzona i dla tego poszły RAMy i cała reszta? Pozdrawiam.

Jaki masz dokladnie komputer zasilacz itp ?

Zależy ile masz hajusu jak dużo to zainwestuje w MoBo, Procka, Wenta do procka, Ram Grafirkę zasilacz i śmigać po Viscie

Siema. Nie pamiętam dokładnie, a komputer nawet się już nie włącza, więc mówię z pamięci: ASUS P5GPL, INTEL CELERON D 2.66 gHZ, 1536 mb RAM, ATI RADEON X800 GT 256 mb(nie mam pewności, ale chyba taka). Zasilacz: IMPET 300W MODEL: 300X1(chyba 3-ci zasilacz od 3 lat, wzięty z innego komputera, byle jaki). Tyle pamiętam… Mam nadzieję, że da radę coś zdziałać :-). Dzięki i pozdrawiam!

Zapewne pada ten zasilacz. Czy możesz pożyczyć inny do sprawdzenie tego?

Zasilacz jest do wymiany to wiemy napewno bo ten ipet to odmiana Codigena. Szkoda byłoby wywalać resztę bo jest niezły, ale pamięci chyba mówiłeś że sie nie uruchamiają pewnie też do kosza jeśli reszta jest ok to tylko Zasilacz najlepiej Chieftec 450W lub Corsair, a pamięci GOODRAM albo Kingston. Co tym sądzicie?

Siema. No mógłbym spróbowac z zasilaczem z działającego komputera, możliwe, że to jest powodem. Pierwszy zasilacz padł bez konkretnej przyczyny, następny kupiłem nowy i coś spowodowało zwarcie(prawdopodobnie on), przez to popadały wszystkie zasilacze w całym domu, które były w tym momencie podłączone, więc nie wiem, może to coś co jest bezpośrednio podłączone do zasilacza tak mąci? Pamięci ew. też mógłbym zakupic, może coś to da… Wg mnie jeśli chodzi o RAM, to awarię powoduje ta kośc 1024 mb, nie tak dawno zakładana. Te 2x256 są Kingston, ta jedna nowa nie jest nawet oznakowana, ma tylko naklejkę, na której podane są parametry i jakiś kod. Spróbuję i napiszę co to dało :-). Dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam :-).

Kup nowy zasilacz, ale nie IMPET czy inne tylko Chieftec już za ok. 150zł i pamięci, ale przed zakupem pamięci sprawdź czy sloty w których były kostki RAM-u nie są czarne co oznacza że są spalone. jeśli nie