Co kupić na 18stke?

moja siostra cioteczna robi urodziny razem ze swoim chłopakiem, mają w ten sam dzień urodziny :smiley: no i zastanawiam się co im kupić.Może ktoś by podsunął jakiś fajny pomysł:>

jej wibrator jemu dmuchana lale… przynajmniej troche śmiechu będzie a kto wie… moze sie pryda :wink: hehe 8)

:hahaha:

Najlepiej jakiś prezent,np. 20 zł na pierwsze przechadzki po godz. 23 ulicami

fajny pomysł . a może np. skrzynka piwa

Jemu majtki z trąbką a jej jakąś bielizne :stuck_out_tongue:

no tak ale ja nie znam jej rozmiaru więc jak kupie za duże lub za małe to będzie lipa.Bielizna odpada

Zawsze można po prostu kupić jakąś dobrą wódkę np. Finlandia Red Berry 0.7l i Finlandia Limon 0.7l za jedną coś koło 40-50zł :stuck_out_tongue:

http://www.allegro.pl/search.php?string … lla-search

http://www.allegro.pl/search.php?string … lla-search

Z tą wódką pomyśle :smiley: A co do innych to nie mam zamiaru kupować dwóch prezentów, może jakiś wspólny dla nich.Może ktoś jeszcze zarzuci jeszcze jakiś pomysł.

Wódka, paczka prezerwatyw, wibrator.

Coś takiego :wink:

Zapas prezerwatyw smakowych - na każdy dzień inny smak :wink:

Zależy ile masz kasy.

Nieźli z was smakosze :wink:

Dobrym pomysłem będą stringi z cukierków.

Oczywiście można je jeść na ciele ukochanej :stuck_out_tongue:

Wykup im nocleg w hotelu… gorzej jak przyjdzie płacić alimenty temu ‘doroslemu’… :stuck_out_tongue:

Ale wy macie głupie pomysły. Jeżeli oboje mają urodziny jednego dnia i robią je razem, to najlepiej tak jak już ktoś mówił, jeden wspólny prezent.

Może po zegarku. Jeden damski i jeden męski. Często są w zestawach, jednej firmy. To pasuje. Logika wskazuje, że raczej nie mieszkają razem, to nie ma sensu kupować im jakiegoś zegarka ściennego, czy ekspresu do kawy. Ale dwa zegarki na rękę, dlaczego nie? Bardzo dobry prezent, i darujcie sobie ten wyświechtany frazes, że “szczęsliwi czasu nie liczą” - można to nawet dopisać do bileciku, żeby sobie darowali. No i, żeby nie było cienko, to do tych zegarków jeszcze jakieś dobre 0.7, może Asbach. Zależy od gustu. Asbach nie jest w sumie wódką, ma zaledwie 38% alkoholu, ze względu na kraj pochodzenia, Niemcy. Ale ogólnie może być, wchodzi jak w masło i dobrze smakuje.

Co do kolegi twardogłowego , to weź się ********** w łeb tym końskim penisem, albo wsadź se go w ******** i sam wypróbuj, gwarantuję, że będziesz zachwycony. ^^ A z resztą, jeżeli komuś takie coś proponujesz, to pewnie sam już próbowałeś, a gdybyś zadowolony niew był, to byś z takim entuzjazmem do tego nie podchodził.

fajne macie pomysły :stuck_out_tongue:

wyierz coś z tego

Ty twardogłowy po prostu jesteś ********** sam se kup tego penisa i se **********. Jak nie masz jakiegoś normalnego pomysłu to sie nie udzielaj.

Ja myślałbym nad niczym zboczonym. Jakieś pół litra i komplet ręczników :smiley:

No, ten komplet ręczników, to pomysł wyczesany :lol:

Najlepiej różowych :slight_smile: