Nie wiem, czy chce mieć monitorowane łącze, ale wiem, że piractwo to kradzież/oszustwo i to powinno być tępione. Za dużo ludzi ma co chce za friko, reszta pracuje jak woły.
Więc może ograniczenie swobód dla piracików byłoby fajne :]
monitorowanie łącz w polsce już jest u mnie jeden z dostawców internetu radiowego takowe statystyki prowadzi kto gdzie i kiedy wszedł na konkretna stronę bo IP jest jedno i to samo na kilkadziesiąt klientów na wszelki wypadek gdyby trzeba było ustalić użytkownika dla policji
Pewno serwer odpowiednio rozdziela adresy IP, i masz unikatowe (wewnętrzne) w całej sieci.
Ciekawy przykład, co z “piratami” -> http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15 … zabroniona
Nawet, jak zakazane to i wejdą.
Każdy ISP to robi i to nie od wczoraj czy od roku 
wiadomo ale bezsensownie niektórzy burzą się że nie chcą monitorowania łącz jak w większości podpisując regulamin usługodawcy który który dostarcza nam internet zgadzają się na taki fakt
Moja znajoma kupiła jak była w USA komputer w sklepie internetowym… z systemem Win XP i naklejką… a teraz w Polsce jak się podłączyła do neta wyskakuje jej wersja piracka?? ;/
Jak to ostecznie sprawdzić i co w tej sytułacji zrobić?? Możeliwe że to badając orginalośc wersi zaszła pomyłka??
twoja znajoma poprostu musi zadzwonić do MS i aktywować, no chyba że faktycznie wcisnęli jej pirata
Według mnie odcinanie dostępu do sieci Internet trochę mija się z celem, chyba najlepszym sposobem walki z piractwem jest OBNIŻENIE cen software’u. Gdyby gra kosztująca 80zł, kosztowała 40/50zł to napewno by znalazło się więcej nabywców legalniej kopii .
Argument bez sensu. Aktualnie nowości można mieć za około 100 zł w sklepach internetowych (czeste obniżki cen)
Btw , kto Ci szkodzi kupić grę za 19 zł? Bo co? Bo Ty chcesz nową a jest droga? To nazbieraj /zapracuj. Są gry po 9,90 nawet. No tak, ale przecież trzeba mieć nowości, zapomniałem.
Ja potrafie poczekać aż cena gry spadnie, nawet wtedy bardziej się opłaca
A co jeśli będą monitorowane łącza i ktoś przez przypadek wejdzie na torrenty np. ?
Czasem google tak ma że jak się wpisze program którego się szuka to co drugi link to torrent ;/
Wchodzenie na strony z torrentami nie jest równoznaczne z przestępstwem, dopiero pobieranie nielegalnych plików stanowi przestępstwo.
aaa to chyba że
Normalnie jesteście prorokami, -> http://www.tvn24.pl/-1,1585368,0,1,rezy … omosc.html
Się uśmiałem…
HEH DOBRE 
slyszalem ze microsoft tuszuje informacje o falszywym oprogramowaniu i pozwala sciagac aktualizacje zeby zapobiec wlamaniom i niestabilnoscia systemu windows
M$ niczego nie tuszuje, a zezwalanie na cichą dystrybucję nielegalnego softu niczego nie zmienia w kwestii: