Słuchajcie, jakiś czas temu padł mi zasilacz wobec czego kupiłem nowy, podajże Gembrida 330W po czym ten mi… padł 
Poszedłem na gwarancje gdzie mi go przyjeli, i wymienili po dwóch tygodniach na nowy 350W Take Me. Przez ten czas gdy nie mialem zadnego z nowych zasilaczy korzystalem ze starego jakiegos pewnie Codegena 230W. Co sie okazalo. Gdy dostalem nowy zasilacz, zaczal mi szwankowac modem USB, rozlacza mi sie internet itd. Natomiast gdy podlacze stary zasilacz 230W wszystko chodzi jak trzeba. Czy macie jakies pomysly czego tak naprawde to wina?? Czy jakies slabe napiecie z tego Take Me leci na gniazdo USB?
Firmy 
Take Me to jedno wielkie :x
“gembrid nie słynie z jakości”
wacek4 ale jesli oddam im to na gwarancje to mnie tylko wysmieja…
Złączono Posta : 31.05.2007 (Czw) 0:52
no tak, teraz to i ja juz jestem madrzejszy… ale jakis czas temu, myslalem ze to wszystko jedno 
tak czy siak… mozliwe ze to jednak zasilacz nie wyrabia?
Zamiast wydawać pieniądze na jakieś tanie wynalazki kup jakiś jeden porządny zasilacz.Często na forum polecają Amacrox albo Fortron.