Co zrobić na starym komputerze?

Witam,

Ponieważ zakupiłem na święta nowy komputer, stary odstawiłem w kąt. Mam pytanie, co mogę na nim przydatnego zrobić?

Jego parametry nie są zbyt wysokie. A chciałbym go wykorzystać :slight_smile:

Pozdrawiam ;>

możesz się na nim uczyć - składać go, rozkładać, wywoływać celowo jakieś awarie a potem je naprawiać… albo oddaj go do jakiegoś przedszkola, dziennego domu pomocy społecznej dla osób starszych czy coś - w tego typu miejscach będzie z niego pożytek :slight_smile:

Podoba mi się ta 1 propozycja. Nie chodzi o to, że jestem chytry, ale w moim małym miasteczku nie ma tego typu organizacji ;). Pobawiłbym się w pisanie jakiegoś programu lub coś takiego ;>

Jeśli nie jesteś chytry to lepiej dowiedz się czy komuś nie przydałby się taki komputer bo “w pisanie jakiegoś programu lub coś takiego” możesz bawić się na nowym komputerze. Kiedyś miałem niepotrzebny monitor który zajmował mi miejsce ponad rok i w końcu dałem go koleżance której monitor zepsuł się. Ona się ucieszyła, a ja pozbyłem się niewygodnego mebla.

Ja mając jeszcze drugi monitor czyli 2 monitory testowałbym różności na tym starszym, instalował linuksy, programy testował itd. A na tym nowym używałbym wszystkiego co przeszło test na tym starym. Na starym sprzęcie najlepiej jest sprawdzić jakie programy są warte uwagi ze względu na swoje niskie obciążenie sprzętu bo na nowym różnicy nie widać. Po co nie potrzebnie obciążać sprzęt nowy by działał później z taką prędkością z tymi bardziej wymagającymi programami jak ten stary z mniej wymagającymi.

@koszalek

Zawsze można użyć na nowym komputerze oprogramowania do wirtualizacji.

Tak, ale nie można poczuć tego obciążenia programów jak to czuć na starym komputerze. Często sie zdarza że program lekki i ma małe wymagania ale jednak zamula komputer.

Jeśli ktoś nie ma nic lepszego do roboty tylko badać historię informatyzacji to faktycznie lepiej zostawić stary komputer :slight_smile:

Stary komputer można jako zabytek postawić sobie też na półce. Za 100 lat będzie cennym zabytkiem.

ta… tyle kompów wyszło że to nigdy nie będzie zabytek :stuck_out_tongue: nawet dziś, nes-y, c64, amigi itd. nie są zabytkami :stuck_out_tongue:

zabytkiem może być coś, czego nie ma wiele na świecie :wink: za 100lat miałbyś z tego niezłą kasę :wink: nawet jakby nie działało :smiley:

Można też zrobić z niego budę dla kota z klimatyzacją chłodzącą latem i ogrzewającą zimą :wink:

Postaw sobie na nim domowy serwer :>

Można zrobić też monitoring i do tego celu użyć tego starego komputera.

Ognisko spróbować zrobić, stolik nocny, sprawdzić, czy jak się zrzuci go z x piętra, to jak się fajnie rozpadnie itp.

możesz oglądać na nim filmy słuchać muzy

Tyle że ciekawe, ile ich zostanie za 100 lat :slight_smile:

Na razie jest to cyberzłom :slight_smile:

Ta opcja mi się podoba :D.

nie zrzucaj tylko monitora crt :wink: kompa możesz :wink: sam raz wyrzuciłem laptopa z 2piętra i tylko dysk poszedł :smiley: a tak to działa :smiley: (laptop z 97roku :smiley: )

Moim zdaniem możesz wykorzystać starą maszynę jako “poligon doświadczalny” dla przeróżnych dystrybucji GNU/Linuksa lub *BSD - przyjemne z pożytecznym :wink:

A to dlaczego ?