Witam,
Od miesiąca mam coraz więcej problemów z laptopem.
-
Wydłużony czas uruchamiania systemu.
-
Baaaaardzo długo zamyka (czasem zawiesza się podczas wyłączania) system - co najdziwniejsze, nie jest to jednakowy okres. Czasem potrafi zamknąć kompa w kilkanaście sekund a czasem rozciąga się to do kwadransa.
-
(I to jest najbardziej utrudniające pracę.) Przy uruchamianiu komputera (tuż po zalogowaniu się - jakieś 10 sekund po starcie pulpitu) rozdzielczość z normalnej (1440x900) przeskakuje na 800x600. Wszystkie programy, które się uruchamia “wychodzą” poza ekran. Nie mam kontroli nawet nad paskiem startu. Jak dotąd znalazłem chwilowe "obejście tego problemu: prawym przyciskiem myszy na pulpicie, “Personalizuj”, “Ustawienia ekranu” i potem klawiaturą “na pamięĆ” skaczę tabulatorem do suwaka i ustawiam max rozdzielczość. “Enter” i wskakuje prawidłowy ekran. Ale niestety nie mam możliwości zapisania tych ustawień, bo co tylko zrestartuję kompa, wraca 800x600.
-
Pojawiła mi się nowa “rzecz” na pasku startu. Piszę “rzecz”, bo na listwie zachowuje się jak aplikacja, jednak nie widzę tego w menadżerze zadań i jedyne, co mogę z tym zrobić, to prawym przyciskiem myszki wyświetlić menu, w którym są tylko dwie opcje: “Przenieś” i “Zamknij” (próbowałem przenieść, ale nigdzie nie akceptuje lokalizacji docelowej). Ma to “coś” charakterystyczną ikonkę - trzy sześcianiki w kolorze niebieskim z dużymi literkami “M” (na górze), “F” i “C” (na dole).
Komputer został przeskanowany Nortonem i Kasperskim i 0 alertów.
Proszę o pomoc, bo nie mam nawet jak zgrać potrzebnych mi plików i (“Mój komputer” otwiera się chyba ze 10 minut i nie wyświetla wyników wyszukiwania…), żeby odzyskać system.
Co jest jeszcze dziwne - sytuacja ta występuje na jednym użytkowniku (administrator), a na drugim pulpit zachowuje się normalnie.
System mam Vista home premium (oryginał).
Pozdrawiam,
BB
