Uzywam Vista x64. Problem mam z obsluga rejestru systemowego przez programy uzytkowe. Programy takie bardzo wolno pracuja na rejestrze.
Na przyklad taki Ad-ware skanuje dysk w kilka sekund, pozniej przechodzi do skanowania rejestru i nie moze skonczyc. Po godzinie przestalem juz czekac.
Tak samo z Your Uninstaller 2006 (program do odinstalowania aplikacji), pliki z dysku szybko usuwa, przechodzi do przeszukiwania rejestru i … trwa to w nieskonczosc. Program sie nie zawiesza, dziala poprawnie, nawet widac, ze zmieniaja sie aktualne sciezki do kluczy w rejestrze, ktore skanuje, ale trwa to godzinami. Jeszcze pare dni temu program ten skanowal rejestr w kilka sekund.
Zainstalowalem Total Uninstaller. Sytuacja taka sama. Program ten przed kazdym zainstalowaniem innego softu tworzy migawke systemu, glownie rejestru. Tworzy i tworzy i… tworzy juz mi od 180 minut, 3 mln kluczy przeskanowanych i konca nie widac.
Wie ktos co moze byc tego przyczyna ?
Dodam, ze komputer dziala stabilnie, tak jak zawsze. Przeskanowalem antywirem GDATA; SpyBot-em, nadzoruje prace sieci w Kerio Firewall-u i nic podejrzanego nie widze. Ad-ware znalazl jakies 2 malware ale nie wydaje mi sie aby byly grozne. Dysk zdefragmentowalem Disk Keeper-em.
Może dlatego, że Ad-Aware (jeżlei mówimy o tym samym programie) nie działa pod Vistą? Nawet Lavasoft przestrzega przed kupowaniem tego produktu jeżelim ktoś ma system Windows VISTA (czyli tym bardziej dotyczy to licencji Freee…)
Note: Ad-Aware 2007 is not Vista ready. All valid licenses will be upgraded to the Vista compatible version for free upon release.
A jest zgodny z Windows VISTA? Najczęsciej przy nowych systemach wykłądają się właśnie programy tego typu (Optymalizacja systemy, uninstalery, anty spamy i antywiry - jeżeli nie mają wyraźnie zaznaczone, że dany system obsługują)
Co do uninstallera proponuję Ashampoo Uninstaller Platinum 2 (dwójka ma dodaną VISTę w odróżnieniu od jedynki. Co do Ad-Awarem to jak powyżej - będzie wkróce.
Żarty sobie robisz? Mam Vistę 64-bit i programy chodzą tak samo jak na mojej poprzedniej 32-bitowej, więc nie opowiadaj bzdur.
Wiele? Ze śmiechu z krzesła spadnę… póki co, większość aplikacji działa bezproblemowo. A że niektóre programy nie są kompatybilne - to wina wydawców, ponieważ to oni powinni dostosować się do nowego systemu i podążać w przód za techniką, a nie systemy za nimi, bo gdyby tak miało być, to do dziś siedzieli byśmy na Windows 98. Z kolei wszystkie programy jakie ja instalowałem chodziły prawidłowo. Trzy, może cztery razy musiałem użyć zgodności z WinXP SP2, ale działało.
Więc naprawdę, wstrzymaj się z głupimi wypowiedziami, bo aż żal mi Ciebie. Znalazł się kolejny antyviściak… :x