Mam nowy komputer, dziś instalowałam zaporę antywirusową ze strony http://www.freedownloadex.com/comodo-internet-security-5-3-176757-1236-p1057.html i nie wiem czy to dlatego może to była zapora z jakimś wirusem? Co prawda jak ją zainstalowałam to wyglądała normalnie ale teraz coś zjada prawie 80% RAMu a mam aż 8GB ramu i nie wiem o co chodzi, dodam że obecnie pobieram aktualizacje przez avasta i od 1,5 godziny mi pobiera może to dlatego? Ale żebny prawie 8Gb… Co robić? Tutaj jest screen z menadżera zadań
Dziś dopiero uruchomiłam komputer i nie wchodziłam na żadne strony oprócz paru znanych, nie ściągałam nic oprócz tej zapory, ale miałam przez 15 minut wyłączoną zaporę i antywirus bo usunęłam mogło się coś dostać wtedy? Albo ktoś włamać?
teraz to jest 30% RAMu ale komputer ciągle wydaje dźwięki jakby coś się działo, a co do zainstalowanego comodo to on wyglądał na dobry bo zainstalowało mi program i był… A czemu nie zainstalowałam como d dobrych programów to dlatego, bo chciałam Comodo Internet Security 5.3.176757.1236 dokładnie z tym numerem gdyż podobno to dobra jest i bez antywirusa samą zaporę i nie mogłam znaleźć… Po za tym bałam się że im dłużej komputer jest bez zapory tym szybciej ktoś się może włamać mi więc się śpieszyłam ze znalezieniem tej…
PS. Comodo usunęłam ale avasta dopiero niedawno zainstalowałam i jest dobry
zainstalowałam comod ale na pulpicie są ikony comodo dragon, geekbuddy, comodo dragon zwirtualizowany i comodo firewall- wszystkie są potrzebne? Bo chyba niechcący zaisntalowało się za dużo (o tego geekbuddy np). ramu pożera 30 % przeskanowałam malwarebytes i 2 jakieś wirusy usunęło jutro avastem jeszcze wezmę