Witajcie Forumowicze!
Otóż mam problem który zaczął występować od niedawna, a dokładniej od wczoraj. Otóż wczoraj za pierwszym razem spotkałem się z tym podczas oglądania filmu, ot nie zawiesił się jak to kiedyś miał w zwyczaju kiedy to obraz i dźwięk stawał, a wentylatory pracowały na maksymalnych obrotach, a zrobił się czarny ekran, wentylatorki zmniejszyły swoje obroty, by po kilku-kilkunastu sekundach zaczęły pracować normalnie, lecz czarny ekran pozostaje, więc jedyne wyjście to restart systemu.
Pomyślałem, że to jednorazowe, więc się tym nie przejąłem. Jednakże problem wystąpił jeszcze w późniejszym czasie. Ot grałem sobie beztrosko w moje gierki, gdy nagle czarny ekran i sytuacja jak powyżej. Potem jedynie restart i wszystko wraca do normy, by podczas kolejnego mocniejszego używania to się powtórzyło.
Specyfikacja komputera:
AMD Phenom 8450 3x 2,11GHz
Sapphire Radeon 4850 512MB
Kingston 2x2 GB DDR2
Gigabyte GA-MA770-DS3
Chieftec 550W lub 650W (najzwyczajniej w świecie nie pamiętam, a kartki ze specyfikacją nie mogę znaleźć)
Sygate Barracuda 500GB
Proszę pytać o brakujące informacje. 
