Wczoraj przywiozłem komputer z wawy do domu. Tam oczywiście nie było żadnych problemów z użytkowaniem. Dziś po podłączeniu odpaliłem go. Po uruchomieniu systemu komputer się zawiesił. Ponowne restarty nie dawały rezultatu. Pomyślałem, że może coś wyleciało ze slotów podczas transportu. Powpinałem wszystko od nowa. Teraz komp się działa. Ale tak po pół godziny użytkowania znowu zwiecha. I tak cały czas. Nie wiem czym jest to spowodowane. Proszę o pomoc.
Miałem ten sam problem i przyczyną były złe ustawienia biosu, a konkretnie za bardzo podkręciłem pamięci.
nie wydaje mi się żeby to było przyczyną. Ja już dawno nie bawiłem się w biosie, a pamięci też nie podkręcałem. Na początku myślałem, że może jest problem z chłodzeniem, ale wiatraczki chodzą. Może pamięć uszkodzona, sam nie wiem. Wszystko wczoraj śmigało jak należy.
Prędzej zasilacz pada… sprawdź napięcia jakimś programem, np. everestem…
mam eversta. Gdzie jest opcja sprawdzenia zasilania i na co zwrócić uwagę?
Złączono Posta : 29.06.2007 (Pią) 18:37
oto dane z everesta
i jak?
Złączono Posta : 29.06.2007 (Pią) 19:55
już próbowałem wszystkiego (wymiana pamięci ram) i nic. Może ktoś miał podobny przypadek i mógłby wskazać przyczynę problemu?
Złączono Posta : 02.07.2007 (Pon) 16:01
co zauważyłem ostatnio. Gdy komputer długo nie jest użytkowany, to po próbie uruchomienia zawiesza się praktycznie od razu, nawet nie zdąży się uruchomić system. Po kilku próbach komputer zawiesza się coraz później, ale się zawiesza. Może jakieś sugestie?