Witam,
Tytul tematu uscislilem jak sie tylko da, na wiecej nie pozwoilo mi ograniczenie. Na samym wstepie napomkne tez, ze jestem kompletnym laikiem, jesli o te sprawy chodzi, wiec prosze o trafna diagnoze i wyjasnienie krok po kroku, co mam robic.
W czym rzecz?
Otoz, mam dwa problemy. Opisze wpierw ten, ktory meczy mnie juz od jakiegos czasu. Posiadam peceta od 5 lat. Sprzet leciwy, ale do mojego uzytkowania jako tako mi wystarcza. W srodku znajduje sie Radeon 9200 i wlasnie grafika jest powodem mojej pierwszej bolaczki. Kilka miesiecy temu zaczelo mnie dreczyc cos o nazwie “VPU Recover”. Wylaczalo mi to gierki, resetowalo akcelerator graficzny, powodowalo czarny ekran, artefakty itp. itd. Jakos sie z tym uporalem, nie pamietam juz nawet, co dokladnie uczynilem, ale musze oznajmic, ze przeinstalowanie steronikow nic nie dalo… Przez jakis czas mialem spokoj, czasami byly nawroty, ale rzadko i raczej nie musialem sie obawiac o rozgrywke. Ostatnio jednak znow ten problem zaczal wystepowac na szersza skale. Na poczatku sporadycznie, ale w przeciagu ostatnich dni praktycznie co jakis czas system zalicza zgon. Dzis zaliczylem juz 4 black screeny - podczas grania w Guild Wars monitor momentalnie mi gasnie, komputer pracuje, ale swiatelko od HDD w ogole sie nie swieci. Z bledu “VPU Recovery” przerodzilo sie to w kompletne zwiechy. Dodam, ze wylaczenie tej funkcji nic nie daje, dzieje sie to samo. Czytalem o tym sporo na forach, jednak kazde moetody zawodzily. W obnizanie AGP z 8x do 4x czy wylaczenia funkcji “Fast Write” w ogole sie nie bawilem, bo userzy, ktory borykali sie z podobnym problemem nie znalezli w tym panaceum, dzialo sie to samo, co u mnie… Chwytalem sie juz wszystkiego procz tego programu “HiJackThis”. Przeskanowalem dyski avastem, wykrylo mi 4 wirusy-dialery, wiec skasowalem. Nastepnie skan Ad-Awarem 2008 - 174 pliki zarazone, 57 krytycznych, takze wszystko ulotnilem. Zdjalem dzis panel z jednostki i zauwazylem, ze pod spodem karty znajduje sie sporo kurzu. Karte wyczyscilem, ale i to na nic sie zdalo… Tak wiec jedynym znanym mi jeszcze ratunkiem jest wlasnie wklejenie loga i usuniecie szkodliwych sciezek. No, chyba ze poradzicie mi cos innego. Jak pisalem, ze sprzetem komputerowym jesli chodzi o rozwiazywanie problemow, jestem troche na bakier, wiec piszac tu mam wieksza szanse, ze ktos wpadnie na jakis pomysl i pomoze uporac mi sie z tym problemem.
Druga sprawa, to wydluzony proces logowania. Kiedys trwalo to zdecydowanie krocej. Po ukazaniu sie startowego screenu “Zapraszamy” musze odczekac jakies 5-10 sek., potem pojawi sie tapeta - kolejne 5-10 sek., elementy pulpitu - 5-10 sek. i dopiero wtedy moge zaczac robic cos przy kompie. Jeszcze 2 tygodnie temu system ladowal sie w try’mi’ga… Najprawdopodobniej jest to problem z procesem winlogon.exe, gdyz ostatnimi czasy z pare razy zaczal mi on obciazac procesor, skutkiem czego gry bardzo zwalnialy, byly wrecz niegrywalne (w szczegolnosci GW).
A wiec, opisalem wszystko jak najlepiej. Chyba. Jezeli potrzebujecie jakichs dodatkowych informacji, to piszcie.
Z gory dziekuje za pomoc. A teraz czas na loga: http://www.wklejto.pl/8295