- pytanie jak w temacie, ale opiszę o co konkretnie mi chodzi.
Mam dysk zamontowany w kompie stacjonarnym, na którym jest windows i wszystkie progsy (dysk C:). Nie dawno kupiłem dodatkowo dysk zewnętrzny (dysk E:), zeby nie 3ba było nagrywać tych 20 gb na płyty przed formatem systemu.
Gdy podłączałem nowy dysk, musiałem stworzyć na nim partcję - czy jakoś tak - a następnie musiałem go sformatować, mimo ze był pusty od nowości.
Moje pytanie brzmi: czy po usunięciu całego systemu z dysku C:, i wgraniu Windowsa od nowa, czy nie zostanę “poproszony” przez system o sformatowanie dysku zewnętrznego po uprzednim podłączeniu go do kompa, czy raczej będzie wszystko działało jak należy i gdy podłączę dysk zewn do nowo zainstalowanego systemu będzie on wykryty normalnie, i literka E: (lub jaka kolwiek inna) oznaczająca ten dysk, poprostu pojawi się w"mój komputer" i wszystko będzie grało?
- pytanie już tylko odnośnie samego dysku zewn - czy szybciej działa połączenie z kompem jak podłaczę za pomocą SATA, czy lepiej użyć kabla USB? tzn przy obudowie dysku zewn jest USB2, a z drugiej strony kabla, przy połączeniu z kompem, jest zwykłe USB.
nie był sformatowany … dlatego musiałeś to zrobić.
