Szkoda mi taką głupotę pisać na forum no ale jeśli mam wątpliwości to raczej mam prawo zapytać.
Nauczyciel od systemów operacyjnych i sieci komputerowych na MS Windows powiedział mi że DNS nie jest usługą, a nawet w kilku książkach i na Wikipedii można przeczytać że jest określany również jako usługa i chciałbym się dowiedzieć co jest prawdą.
Jest. Aby się przekonać wejdź w usługi. U mnie nazywa się to “Klient DNS”.
Raczej mi chodzi o to czy jest świadczony w taki sam sposób lub podobny jak usługi np. www, mail, ftp. Bo gościu od systemów mnie wprowadził w błąd i nie wiem czy mam mu udowadniać na siłę że jest inaczej lub też uznać fakt że to ja się pomyliłem…
przemol96 , masz rację.
Dzięki, czyli śmiało mogę iść do niego i przedstawić mu fakty że DNS jest usługą?
I tak, i nie 
Zależy jak rozwiniesz ten akronim.
Domain Name System sam w sobie usługą nie jest, natomiast dostarcza usługę Domain Name Service.
Dzięki za odpowiedzi.
Można tak powiedzieć, ale DNS jest jakby to powiedzieć na innym szczeblu.
Ja na Twoim miejscu nie kłóciłbym się, bo gra jest nie warta świeczki. Jak trafisz na odpowiedniego typa to, to zacznie sobie myśleć że kwestionujesz jego… wieloletnią wiedzę. Miej satysfakcję, że w tej kwestii wiesz więcej.
Tylko powiedz mi - jakie jest sens perswadowania czegokolwiek nauczycielowi? IMO tylko napytasz sobie biedy.
Zależy jeszcze jaki ma się kontakt z nauczycielem, ale z tym to raczej nie będę puki co próbował.
Wszystko zależy jak zdefiniuje się usługę i co pod tym pojęciem się rozumie. Od tego zależy czy nauczyciel ma rację.
Gra nie warta świeczki…
Tak jak na to zwrócił uwagę Santer, wszystko zależy od kontekstu. Bo z jednej strony DNS oznacza serwer (sprzęt) świadczący pewną usługę, z drugiej DNS oznaczać może adres takiego serwera, a z trzeciej usługę oferującą przez wspomniany serwer.
Weź laptopa, postaw na nim kilka maszyn wirtualnych, zainstaluj tam i skonfiguruj serwery DNS, strefy, do tego ewentualnie serwer WWW i pokaż dla profesora jak to wszystko działa.
Zrób prezentację, sam czegoś się dowiesz podczas jej przygotowywania, potem wygłoś prezentację w klasie i pokaż jak to działa w praktyce - nie tylko nauczycielowi, ale i kolegom.
DNS to protokół i sieć serwerów. Korzystając z tych serwerów możliwa jest zamiana nazw na adresy IP - IMHO to usługa. Dodatkowo można zarejestrować domenę i to również jest usługa w rozumieniu mail/hosting itp.
Bardzo dobrze wytłumaczone jest działanie DNS-a na angielskiej wikipedii. Do prezentacji polecał bym wykorzystać jeszcze outputy z jakiegoś DIG-a. Jest wersja dla Windowsa. Trzeba pobrać serwer DNS Bind i podczas instalacji kazać mu zainstalować tylko narzędzia.
Nadszedł czas uczyć nauczycieli 
PS W moim technikum informatycznym, nauczyciel który nie zna się na Linuksie, ale nie umie robić stron WWW, nawet HTML to dla niego czarna magia, uczy specjalizacji - aplikacji webowych (strony na tabelkach we FrontPage 2000 :D), ale już nie uczy Linuksa (na SOiSK). Nauczyciel który zna PHP, ASP, MySQL, MSSQL, HTML5, CSS3 itp., ale nie zna się na Linuksie, uczy Linuksa, a aplikacji nie. IMHO to chore, a dyrektor który przydziela im przedmioty jest idiotą…