no wlasnie nie mam kogos takiego kto sie na tym zna…kazdy laptop, laptop…kazdy sie zna tyle co i ja:/
No to podłączaj i zobaczysz ! Sprawdz czy masz wszystko podpiete ta dużą wtyczke 24 pin i tą 8 pin do płyty głównej , zasilanie dysku , zasilanie karty grafficznej niektóre wymagają 2 zasilań , zasilanie wentylatora od procesora , zasilanie Cd-romu , sata do dyskw , tasme do cd-roma , przedni panel to pyty gownej .I czy ramy sa dobrze zatrzasniete w tych sankach 
Jesli wszystko jest to bedzie git 
zajdź do sklepu komputerowego postaw piwo i Ci sprawdzą …
jak nie umiesz składać to nie rób sam bo spalisz kompa i tyle
chociaz ja sie sam uczylem wszystkiego 
a nawet jak sie komp spali to masz gwarancje 
gumowy1, takie komentarze pozostaw sobie. Na forum mamy pomóc, a nie odsyłać do serwisu. I nie strasz spaleniem.
Dokładnie !Gwaracja owszem jest ale jak ze swojej winy spalisz bo coś zle podepnie to mogą jej nie uznać !
jak cos spalisz to wymontuj nikt nie udowodni ze zle podpiete
kiedyś jak sie konczyla gwarancja np na karte graficzna to sie przystawialo pstryczek od zapalniczki pstryk pstryk i po karcie no i nowa z gwarancji
ja nie strasze nikogo tylko po co ryzykowac utrate sprzetu za marną godzine na podjechanie do serwisu
wszyscy pisali ze nikt nie jest w stanie na 100% stwierdzic czy dobrze podlaczyl ale raczej dobrze, wiec skoro nie ma pewnosci a nie ma to po co ma chlopak pozniej zbierac pieniadze na nowego kompa
Słuchajcie…przecież wszystkie przewody zasilające podłączyłem, pomylić ich nie mogłem bo nie da się ich pomylić…nie mam też już wolnych jakiś miejsc gdzie mógłbym wpiąć pozostałe mi kable przy zasilaczy…one pewnie służą do podłączenia innych części przy ewentualnym rozwoju kompa nie? Bo nie mam fizycznie miejsc gdzie mógłbym wpiąć pozostałem czteropinowe duże wtyki od zasilacza…mylę się?
Wątpliwości mam jedynie o to czy dobrze podłączyłem wiatraczki od obudowy i te kontrolki od przycisków od obudowy itp…
Ja bym tam pstryknął włącznik :P. Do odważnych świat należy chyba że do końca życia masz zamiar patrzeć się na to pudło jak na relikwie.
Ja bym tylko sprawdził kabelki od obudowy czyli power reset i h.d.d led itp czy są dobrze podpięte jak to jest dobrze podpięte i ram dobrze siedzi w slocie i karta graficzna to się nic nie stanie. Procka się nie da źle zamontować. Startuj kompa bez obaw.
ok, to sprawdzam wszystko i zaryzykuję.
Te kable są identyczne, z obu stron oczywiście.
No dobra, odpaliłem…nic się nie stało:D Wiem tylko że pomyliłem przyciski od obudowy bo reset włączy a power resetuje. Mają się one świecić czy coś? Komputer nie wydaje żadnych dźwięków z siebie także chyba jest ok bo chodzi cichutko. Ale nic nie wyświetla na monitorze…
A z kablami już doszedłem, dlatego skasowałem dowód mojej głupoty;)
– Dodane 29.06.2011 (Śr) 21:38 –
Na monitorze pojawia mi się ciąglę No signal detected!. Kabel od monitora podłączyłem do przejściówki od karty i potem całość do pierwszego (na górze) wejścia.
Co oznaczają cyferki na płycie głównej które są wyświetlane? Takie jakby zegary…jak włącze to pokazują po chwili 99.
Z tyłu między wejściami od płyty głównej na czerwono świeci się clt CMOS…o co chodzi?
– Dodane 29.06.2011 (Śr) 23:19 –
no to tak…jednostka sie wlacza, wszystko ladnie chodzi, dvd sie wysowa. nie ma za to sygnalu do monitora…mam wtykniete tak jak wyzej napisalem i nic.
ten wyswietlaczyk na plycie glownej teraz pokazuje dwa zera a to cmos przestalo swiecic. wiecie jak temu wszystkiemu zaradzic?
Pomylenie przycisków to norma. Diodek zresztą też. Czy mają świecić - zależy od obudowy.
Wyświetlacz na płycie głównej pokazuje kod błędu - jeśli się nic nie będzie działo, to patrzysz na kod błędu, rzucasz do Google i wiesz z jakim komponentem jest problem. 00 to brak błędu.
Nie ma obrazu - wyjmij kartę, włóż jeszcze raz, dokładnie wciskając w gniazdo. Sprawdź, czy nie zapomniałeś podłączyć dodatkowego zasilania. Zobacz ewentualnie co się stanie jak nie włożysz karty (powinien być błąd - pisk jakiś, kod błędu na wyświetlaczu itp.). Podłącz monitor do drugiego gniazda (jeśli jest).
Nie wiem co jest grane…włożyłem ponownie kartę itp, wszystko startuje bez problemu, na wyświetlaczy płyty 00 ale na monitorze “No signal detected!”. Bez karty też jednostka startuje i chodzi bez zgrzytów, pisków czy coś… Nie mam pojęcia co to jest. Nie wiem dlaczego też jak podłącze np myszkę USB w jakiś port na obudowie czy tez z płyty to myszka się nie świeci…przez chwile tylko laser mrygnie…
Wie ktoś o co chodzi?
– Dodane 30.06.2011 (Cz) 16:12 –
Te kable są dodatkowo tylko tak? Czy to może przez nie cos jest nie tak? Może mam te 4 wtyczki po 4 piny wpiąć w te kable i wtedy do karty a nie że prosto z zasilacza co? Bo ja już nie wiem co i jak:/
a czy wszystkie wentylatory chodza?
i czy przy odpaleniu jest takie pik?
najlepiej rozlacz wszystkie elementy i dokladnie podlacz jeszcze raz
Wszystkie wentylatory chodzą…radiator od procka, 2 od chłodzenia obudowy i oba na karcie graficznej. Pikania żadnego nie ma, nic nie ma…wyświetlacz płyty głównej pokazuje 00. Wieczorem spróbuje przełożyć kartę do drugiego wejścia PCIE…ale wiąże się to niestety z wyłamaniem tych maskownic z tyłu 
Ale najpierw spróbuje jeszcze raz wszystko podłączyć…zobaczymy.
Jakby ktoś miał jeszcze jakieś sugestie to czekam na nie…wszystko się może przydać.
Podłącz zasilanie GPU i będzie dobrze
w jakim sesie? bo podlaczone mam dwa wtyki od zasilacza do karty…chyba ze o cos innego chodzi?w jakim sesie? bo podlaczone mam dwa wtyki od zasilacza do karty…chyba ze o cos innego chodzi?
Podłącz kabel od ekranu do zintegrowanej karty, wejdź do biosu, wyłącz zintegrowaną kartę, podłącz kabel do normalnej karty.
A ja mam dziwne przeczucie, że Stackhouse102 podpinał monitor właśnie pod integrę zamiast pod kartę.