Czy mam odpowiednie szkła?

Jak w temacie. Ok. 3 miesięcy temu byłem u okulisty prywatnie i zostawił mi te same szkła co miałem wcześniej-czyli -1,25 lewe i prawe. Teraz udało mi się pójść do okulisty na NFZ tak na kontrolę.Lekarz przepisał mi -1,5 i do tego cylindry -0,75 na lewe i prawe oko. Kupiłem takie, widzę minimalnie lepiej (niewiem czy niepotrzebnie pieniądze wydałem), ale nie widzę z dwiększej odległości tak jak moi znajomi nie noszący okularów. Czy to znaczy że kupiłem nieodpowiednie ??

''ale nie widzę z dwiększej odległości tak jak moi znajomi nie noszący okularów."

Też mają wadę wzroku?

“Czy to znaczy że kupiłem nieodpowiednie”

Jeśli wcześniej było dobrze, to chyba tak.

Jeśli chodzi o znajomych to nie mają żadnej wady, jeden wyjątek jest-dalekowidz, ale widzą bardzo dobrze z większych odległości.

Co do drugiego to wcześniej nie było lepiej tylko teraz jest (ale minimalnie)

Chyba tak to już jest z wadą wzroku. Sam noszę okulary już od jakiś 15 lat i powiem, że też nie widzę dalekich przedmiotów tak jak znajomi, którzy nie mają wady. Przy następnej wizycie powiedz okuliście o swoich odczuciach. Jeżeli lekarz wystawił Ci receptę na szkła i zrealizowałeś ją w porządnym salonie optycznym to na pewno kupiłeś dobre i nie ma czym się przejmować.

Aha, dzięki. Czyli nie sugerować się tym, że mam złe okulary bo nie widzę tak jak inni znajomi bez okularów, bo nie ma możliwości żeby uzyskać identyczny efekt widzenia jak oni ??

Chyba tak, ja się przyzwyczaiłem, że nie widzę wszystkiego tak jak moi znajomi :wink: takie są uroki noszenia okularów/szkieł kontaktowych.