Czy mogę nie odebrać przesyłki ze sklepu internetowego?

Witam. Problem jest nieco rozległy, ale mam nadzieje że ktoś mi dokładnie wytłumaczy wszystko od A do Z. Otóż zamawiałem wczoraj kurtkę w sklepie internetowym. Nie zakładałem tam konta, ponieważ nie jest to konieczne do złożenia zamówienia. Wypełniłem swoje dane, wybrałem rodzaj płatności ( przesyłka kurierska za pobraniem). Warunkiem zrealizowania zakupu, jest kliknięcie na link na swoim mailu w celu potwierdzenia złożenia zamówienia w sklepie. Link do mnie nie dotarł. Zamawiałem towar wczoraj o godzinie 16. Dzisiaj również sprawdzałem i tego linka także nie mam. Nawiązałem wczoraj rozmowę przez gg z konsultantem ( ok. godziny 21.00) tego sklepu i on mówi że link powinien dotrzeć na skrzynkę do godziny. Sprawdził w systemie sklepu także czy składałem zamówienie i tego zamówienia się nie doszukał ! Tak jakby go w ogóle nie było. Powiedział, że należy je złożyć jeszcze raz. Spróbowałem zgodnie ze wskazówką złożyć jeszcze raz i tu zaskoczenie w postaci informacji: TEN TOWAR WŁAŚNIE NAM SIĘ SKOŃCZYŁ. Bo właśnie ten sam towar zamawiałem ja, w rozmiarze który właśnie się skończył a w systemie sklepu o dziwo nie ma mojego zamówienia. Na pewno nikt mnie nie ubiegł w tym zamówieniu. Konsultant sprawdził jeszcze raz i ni z tego ni z owego stwierdził: że jakimś cudem system sklepu 10 minut temu wystawił dwie kurtki w tym rozmiarze na allegro. I że raczej nic z tym nie zrobię. Chociaż na allegro sprawdzałem i kurtka którą zamawiałem nie istnieje na żadnej aukcji. Owszem jest z tego sklepu ale zupełnie nie ta. Zresztą nie rozumiem: Zamówiłem kurtkę w sklepie, a system sklepu wystawił ją na allegro? na aukcję? :? Nie ukrywam, że poirytowała mnie ta cała sytuacja i moje pytanie brzmi: Czy jeżeli mimo wszystko, wbrew potwierdzenia tego linku, którego i tak nie mam, towar przyjdzie przesyłką kurierską mogę go nie odebrać. ?

Pzdr

Zupełnie spokojnie możesz nie odebrać przesyłki

Prawdopodobnie im się skończył ten towar.

No ale skończył się, bo ostatni dostępny zamówiłem właśnie ja. Więc zanim się skończył dobrze pamiętam, że udało mi się złożyć zamówienie. Chyba że coś kręci ten sklep, sam już nie wiem. Ale skoro przesyłki mogę nie odebrać, to ok.

Jeśli nie skorzystałeś z linku potwierdzającego, kurtka nie powinna zostać w ogóle wysłana. Jeśli w link potwierdzający nie klikniesz, po jakimś czasie traci on ważność.

Często spotykane w naszym kraju niestety. Sklep handluje tym czego nie ma na stanie i rozmyślnie wprowadza w błąd klienta. Do kompletu wiele sklepów nie aktualizuje stanów towarów, czyli bajzel na całego