Chcę załorzyć z powrotem Athlon II 250 ale nie posiadam pasty, więc czy mogę nałożyć wentylator bez tej pasty? Nie będę obciążał procesora więc nie potrzebne mi super mocne chłodzenie…
Jeśli chcesz sobie uszkodzić procesor to zakładaj. Element termoprzewodzący po coś jednak został wymyślony. Bez niego tworzą się szczeliny wypełnione powietrzem i wydajność automatycznie spada
Możesz, pozwalam Ci, ale musisz być świadomy tego, że bez pasty termoPRZEWODZĄCEJ ciepło procesora nie będzie PRZEWODZONE do chłodzenia i w ten sposób procesor możesz spalić, a z nim w drastycznym przypadku nawet płytę główną, przy odrobinie nieszczęścia także i inne podzespoły.
Wniosek: wybierz się do sklepu, wydaj około 20zł na arctic silver 5 albo zalman stg-1/2 i używaj bezpiecznie komputera. Tylko nie kupuj jakiś badziewnych past ceramicznych czy sylikonowych czy z czego są te białe paskudztwa robione.
teraz zdecydowana większość płyt ma dość skuteczne zabezpieczenia przed przegrzaniem,
w wielu w BIOSie można ustawić temperaturę alarmową, przy której system stanie. Generalnie spalenie procesora bez jego dużego obciążenia jest mało prawdopodobne, co nie zmienia faktu, że warto wydać parę złotych na pastę i ją nałożyć na procka.
PS. załoŻyć!
Możesz śmiało nie zakładać pasty, z tym że temperatura drastycznie wzrośnie, może to spowodować zwiechy / restarty. A przy dużym obciążeniu spalić proca + ew socket 
Kup sobie te paste bardzo łatwa w nakładaniu,a nie zakładaj procka bez pasty
Celeron 2.4ghz bez pasty temp 95 stopni i od razu wyłącznie kompa. Sprawdź
jak myjesz zeby pasta mietowa, to jej uzyj… bez granulek itp. na kilka dni wystarczy - pamietaj, ze szybko wysycha, wiec im dluzej trzymasz, tym gorzej schodzi…
To ja się wyłamie, i napisze - możesz. Zastąp ja jakimś kremem, np. Nivea. Co prawda nie będzie to tak skuteczne jak pasta termoprzewodząca, ale jeśli to ma być rozwiązanie na paręnaście dni (np. czekając na powrót procesora z gwarancji) to powinno wystarczyć. Najpoważniejsza wada - odtłuścić potem sprzęt to masakra.
Ja procesory-grzejniki i radiatory czyscilem że starej pasty i nakładem na golasa. Problemu nie powinno być. Ja nigdy ich nie miałem, więc zakladaj bez.