Składam komputer: Płyta - Asus P5L-MX I945G, twardy dysk - Samsung 320 GB-16 MB NCQ SATAI SATAII, Karta graficzna - WINFAST LEADTEK GF 6600TD 256MB, pamięć 512MB DDR2 400MHz, PROCESOR - PENTIUM 4 3,06 i zasilacz 300 W.
Pytanie jak w temacie…
Z góry dzięki za odpowiedź.
Jak nie robisz OC to wytrzyma.
A co to jest OC ??
Jesli to jest no-name, to mozesz zapomnieć o komputerze.
300W wystarczy ale jak to jest coś markowego, choć wątpie żeby takie było.
Składasz nowy komputer ?? To może podasz kwotę jaką możesz wydać, to ktoś kto się zna na hardware to Ci poradzi może nawet lepszy sprzęt ??
Ps. co ma znaczyć w Twoim podpisie Pisza ,Intel Core Duo T2350 1,86GHz = 3,72GHz, przecież to że jest to procesor dwurdzeniowy, to nie znaczy że każdy rdzeń ma po 1,86GHz tylko to, że te rdzenie dzielą się odpowiednio tymi GHz’ami aby komputer działał sprawniej i szybciej.No chyba że się mylę
Chodzi mi głównie o to czy nic mi sie nie stanie z kompem, z podzespołami np procesorem.
Bo jak sie spali zasilacz to pół biedy.
Moze pociagnac za soba grafe, ramy, proca, itd.
:? I bedziesz wymienial co 2 miechy ?
Lepiej kup np. Modecom MC 350W i będziesz miał spokój.
To jest względna teoria niestety, czasami i te “name” potrafią gościowi powiedzieć “zapomnij o kompie”.
>>>>Przenoszę hardware<<<<<
Jak sie weźmie słaby ‘name’, a potem sie kręci proca, karte nie wiadomo jak,
to wiadomo że nie wytrzyma.
Pisza ,
składasz nowy komputer?
jaki masz fundusz na nowego kompa?
podaj firmę i model tego zasilacza (zapewne jakiś no-name ale nigdy nie wiadomo)
Dzięki za pomoc:D
Napisz jakiej marki masz ten zasilacz, może masz dobry. Jeśli jest np. Tracer (ale może być też innej złej firmy) może spalić nawet całego kompa.