i teraz się z tym spotykamy
CRT są lepsze do gier ale wydają dużo promieniowania z tych “szkiełek” przez co męczą się oczy a LCD mimo iż obraz jest bardzo jasny nie wydaje tak mocnego promieniowania jak CRT przez co oczy się nie męczą tak szybko.
Compaq V710 to był, a dla przykładu - mój kuzyn miał Sony, jakis model z górnej półki, nie pamiętam jaki, w każdym razie full wypas, też go oczy bolały - kupił LCD i teraz dopiero sobie chwali…
każdy chwali to co ma. Ja dałem za swojego crt Samsunga SyncMaster 763mb 1200 zeta 5 lat temu. Narazie chodzi świetnie i go nie będę wymieniał. Jak się zepsuje to rzeczą oczywistą jest, że kupię LCD.
I w takiej sytuacji LCD też jest przyjaźniejszy niż CRT.
hę a ja siedzę przed kopem 7lat po co najmniej 8 godzin dziennie od starych monitorów CRT do nowych LCD i nic okularów nie muszę nosić bo mam święty wzrok, oczy mnie nigdy nie bolały, a jak zaczynałem swoje doświadczenia z Pc to nie wiedziałem co to odświeżania monitora wiec cały czas miałem na 60hz. I jakoś oczy są w świętym stanie
Spoko, wszystko przed tobą młody ja siedzę 15… i 7 lat temu tez nie miałem problemów ze wzrokiem.
Jakie zdanie by nie było ostatecznie twierdzić można że obie technologie mają plusy i minusy ALE CRT to technlogia przestarzała chyba nie da się tego ukryć. Zwykłych userów nie obchodzą już opowiastki wyjadaczy jakie to super są monitory CRT mają extra barwy i w ogóle. Trzeba iść z duchem czasu. Ja zakupiłem swojego ASUSA VW193D, staruszka Flatrona oddałem bratu i życie toczy siędalek
jak coś kupować to rozsądnego :-o
Nie bądź taki mądry ;).